Ograniczenie palenia papierosów na poziomie krajowym: Wprowadzenie systemu specjalnych recept i zezwoleń [2.06.2023]
Wygląda na to, że dni konwencjonalnych papierosów są policzone. Obecnie nie tylko Unia Europejska, ale cały świat przyjmuje coraz bardziej stanowczą postawę wobec palenia, z jednym krajem wprowadzającym całkowity zakaz palenia. Papierosy będą dostępne tylko na podstawie recepty w wyznaczonych punktach dystrybucji.
Marlboro, jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek, ogłosiła zakończenie produkcji papierosów i skupia się na innowacyjnych produktach tytoniowych, takich jak podgrzewacze.
Widząc rosnące restrykcje dotyczące sprzedaży i użytku tytoniu, giganci przemysłu tytoniowego dostosowują swoje strategie. Polska również planuje podjąć zdecydowane kroki w tej sprawie, co sugerują najnowsze wypowiedzi ministra zdrowia. Pierwsze przepisy w tej sprawie zostały już wprowadzone.
Pierwszy kraj stawia czoło paleniu. Papierosy dostępne tylko w wyznaczonych punktach
Holandia aktywnie pracuje nad wprowadzeniem kompleksowego zakazu sprzedaży papierosów od 1 lipca 2024 roku. Nawet sklepy dołączają do tej inicjatywy dobrowolnie, z niektórymi już zaprzestającymi sprzedaży produktów tytoniowych. Ta zmiana dotknie około 6,5 tysiąca punktów sprzedaży.
Ostateczny zakaz będzie obowiązywał na terenie całego kraju. Papierosy będzie można nabyć jedynie w wyznaczonych miejscach, po uzyskaniu specjalnego zezwolenia od lekarza na podstawie recepty lub zaświadczenia. W ten sposób Holandia dąży do stworzenia przestrzeni wolnej od dymu tytoniowego dla przyszłych pokoleń, które nie będą miały doświadczeń związanych z paleniem.
Inne kraje także mówią „nie” papierosom
Inne kraje planują podążać ścieżką wytyczoną przez Holandię, dążąc do uzyskania statusu „kraju wolnego od tytoniu”. To oznacza, że mniej niż 5% obywateli będzie uzależnionych od palenia.
Szwecja ma szanse na osiągnięcie tego celu w 2024 roku. W tym kraju popularny jest snus, forma tytoniu, która jest używana doustnie i wkładana za wargę. Wielka Brytania również planuje zredukować odsetek palaczy do 5% do 2030 roku i jest blisko osiągnięcia tego celu. Według raportu UE, od 2013 roku 17 europejskich krajów wprowadziło surowe przepisy antytytoniowe. Najbardziej restrykcyjne regulacje obowiązują w Irlandii, Grecji, Bułgarii, Malcie, Hiszpanii i na Węgrzech. Irlandia była pierwszym krajem, który wprowadził zakaz palenia w miejscach publicznych. Reklama produktów tytoniowych jest również zabroniona, a akcyza na tytoń należy do najwyższych w Unii Europejskiej. Średnia cena paczki papierosów w Irlandii wynosi 54 złote (12 EUR), a za bardziej znane marki trzeba zapłacić około 67 złotych (15 EUR). Sieci detaliczne w USA i Europie również wprowadzają własne ograniczenia dotyczące sprzedaży papierosów. Lidl planuje zakończyć sprzedaż tych produktów w Danii od 2028 roku, a ten zakaz może być rozszerzony na całą Unię Europejską.
Polska również wprowadza bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące tytoniu
W Polsce, gdzie według badań CBOS i raportu WHO około 25% populacji pali papierosy, polityka antytytoniowa rozwija się powoli. Od 2010 roku obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, z wyjątkiem wyznaczonych stref. Zmiany w przepisach skupiły się na ograniczeniu miejsc, w których można palić, edukacji na temat szkodliwości palenia oraz ograniczeniu reklamy produktów tytoniowych.
Nasz rząd wydaje się zdecydowany na intensyfikację walki z tym nałogiem. W nowelizacji ustawy lekowej pojawił się zapis, który nie był obecny w poprzednich projektach. Zakazano używania tytoniu mentolowego w papierosach, podgrzewaczach i tytoniu do samodzielnego skręcania. Nowe przepisy dotyczą nie tylko palaczy tradycyjnych papierosów, ale także tych, którzy korzystają z podgrzewaczy tytoniu, które są coraz popularniejszą alternatywą uważaną przez wielu za mniej szkodliwą.
Ministerstwo zdrowia dąży do ograniczenia palenia
Co jeszcze obejmuje plan ministerstwa zdrowia? Minister Adam Niedzielski podzielił się szczegółami i przedstawił wizję mającą na celu ograniczenie palenia, opartą na trzech filarach.
Nie będzie ulg dla alternatyw dla tradycyjnych papierosów. Według ministra, ich niższa szkodliwość nie jest jeszcze potwierdzona, a skutki nowych substytutów dla organizmu będą widoczne dopiero po kilkudziesięciu latach. Wszystkie produkty tytoniowe, zarówno nowe, jak i tradycyjne, powinny podlegać tym samym ograniczeniom i regulacjom.
Minister Niedzielski uważa, że unijna dyrektywa antytytoniowa nie działa tak, jak powinna, i nie przyczyniła się do zmniejszenia palenia. Polska dąży do wprowadzenia zmian w dyrektywie. Ministerstwo zdrowia chce zakazać aromatyzowanych tytoni i innych podobnych substytutów.
Ostatnia, ale być może najważniejsza kwestia, dotyczy cen produktów tytoniowych. Minister Adam Niedzielski zauważa, że państwo ma możliwość manipulowania ceną produktów poprzez akcyzę. Ministerstwo planuje podnosić akcyzę na papierosy i e-papierosy, aby to wydatkowanie było bardziej odczuwalne dla konsumentów. Jak tłumaczy minister, ma to również na celu zapobieżenie przechodzeniu z e-papierosów na zwykłe papierosy.
W związku z tymi działaniami zarówno Holandia, jak i Polska podejmują radykalne kroki w celu ograniczenia palenia i wprowadzają coraz bardziej restrykcyjne przepisy dotyczące sprzedaży i używania papierosów. Jednocześnie giganci tytoniowi, tak jak Marlboro, skupiają swoje wysiłki na innowacyjnych produktach tytoniowych, takich jak podgrzewacze, aby dostosować się do zmieniających się trendów i regulacji na rynku.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.