Od 1 lipca dziesiątki tysięcy kar. Za to przewinienie grozi Ci ponad 70 tysięcy złotych! [16.07.2023]
72 tysiące kary. To nie cennik salonu samochodowego, a kara za konkretne przewinienie. Od 1 lipca wszystkie kary wzrosły.
Wszystko jest konsekwencją wzrostu płacy minimalnej. Tak wysokie kary mogą być nałożone na osoby, które na przykład nie złożą swojej deklaracji podatkowej na czas.
Od początku bieżącego roku najniższe wynagrodzenie zwiększyło się do 3490 zł, co jest kwotą o 480 zł większą niż w roku poprzednim. 1 lipca nastąpiło kolejne podniesienie płacy minimalnej o 110 zł, co dało łączną kwotę 3600 zł. Łącznie, płace wzrosły o 19,6 proc. w porównaniu z rokiem 2022. Ma to istotne znaczenie dla wyliczania kar, ponieważ większość z nich jest kalkulowana na podstawie płacy minimalnej.
Co więcej, płaca minimalna ma również wpływ na to, co jest uznawane za wykroczenie, a co za przestępstwo podatkowe. W roku poprzednim granica wynosiła 15 050 zł. Od 1 stycznia wzrosła do 17 450 zł, a od 1 lipca do 18 tys. zł. Oznacza to, że jeśli twoje zobowiązania są niższe od tej kwoty, są one klasyfikowane jako wykroczenie, ale jeśli są wyższe, traktowane są już jako przestępstwo.
W przypadku wykroczenia podlegasz tylko karze finansowej, natomiast za przestępstwo, oprócz grzywny, grozi Ci również kara pozbawienia wolności. Od lipca 2023 roku grzywna może oscylować w granicach od 360 zł do nawet 72 tys. zł. Z tego powodu, niezłożenie PIT w odpowiednim terminie może skutkować nałożeniem na Ciebie właśnie takiej kary. Co więcej, od 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna wzrośnie kolejny raz, więc kary będą jeszcze większe.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.