mBank demaskuje oszustów: Nie daj się nabrać na fałszywe „usługi” [03.10.2023]
Oszustwo w bankowości staje się coraz bardziej wyrafinowane, a oszuści nie ustają w wysiłkach, by zyskać na niewiedzy i ufności klientów. Ostatnio mBank zidentyfikował niepokojący trend, którym jest wyłudzanie pieniędzy poprzez nieuczciwe reklamacje.
Jak działają oszuści?
Nieuczciwi ludzie ogłaszają swoje „usługi” na portalach społecznościowych czy forach internetowych. Oferta wydaje się kusząca – pomogą w próbie wyłudzenia pieniędzy od banku. Jak? Instruują klientów, jak złożyć reklamację w banku, często dotyczącą nieudanej próby wpłaty niewielkiej sumy przez wpłatomat. Za swoją „pomoc” oczywiście pobierają prowizję, a niektórzy zachęcają nawet do „inwestycji” wyłudzonych środków. To jest oczywiście OSZUSTWO!
Konsekwencje nieuczciwych reklamacji
Jeśli bank zbada sprawę i stwierdzi, że reklamacja była nieprawdziwa, wszelkie niesłusznie przekazane środki zostaną odzyskane od klienta, nawet jeśli doprowadzi to do ujemnego salda na jego koncie. Taka sytuacja może skutkować długiem, który klient będzie zobowiązany spłacić.
Co gorsza, oszuści często proszą klientów o podanie danych do logowania do bankowości internetowej. Dzięki temu mogą złożyć fałszywą reklamację w imieniu klienta, a nawet przejąć kontrolę nad jego kontem. W rezultacie klient może stracić wszystkie oszczędności, a nawet zaciągnąć niechciany kredyt.
Jak się chronić?
Zachowuj czujność i pamiętaj:
- Nigdy nie przekazuj swoich danych do logowania w bankowości internetowej.
- Nie daj się nabrać na propozycje składania fałszywych reklamacji.
- W razie wątpliwości skonsultuj się z bankiem.
Oszuści liczą na naszą niewiedzę i łatwowierność. Bądźmy świadomi i nie dajmy się oszukać.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.