Ukarano prawie 35 tys. osób! Miażdżące wyniki kontroli w mieszkaniach Polaków! [06.10.2023]
Zakład Ubezpieczeń Społecznych, przeprowadza ostatnio przeróżne kontrole. Jedną z nich jest kontrola świadczeń 500 plus czy kontrola stanu zdrowia osób przebywających na L4. Właśnie to ostatnia wzbudziła ogromne emocje. Okazało się bowiem, że odebrano dziesiątki tysiące świadczeń na łączną sumę 38 mln zł.
W samym pierwszym kwartale tego roku, ZUS przeprowadził aż 117,2 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Jak podaje money.pl, w wyniku tych kontroli wstrzymano dalsze wypłaty zasiłków chorobowych dla 7,8 tys. osób, a łączna suma wstrzymanych świadczeń wyniosła 6,8 mln zł. To nie koniec, bo obniżono także świadczenia dla 26,9 tys. osób na łączną sumę ponad 38 mln zł.
Jak wygląda kontrola?
Cały proces zaczyna się od selekcji dokonywanej przez specjalny algorytm, który identyfikuje potencjalne nadużycia. Osoby, które często korzystają z długich zwolnień czy zmieniają lekarzy w krótkim czasie, są automatycznie flagowane. Kontrola nie jest jedynie tradycyjna – coraz częściej skanowane są profile w mediach społecznościowych w poszukiwaniu sprzeczności między deklarowanym stanem zdrowia a rzeczywistą aktywnością.
ZUS przyznaje, że niektórzy czują się zupełnie bezkarni. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, kiedy np. pracownik zamiast dochodzić do siebie, wyjeżdża za granicę, podejmuje dodatkową pracę lub remontuje sobie dom.
Znany jest przypadek mężczyzny, który wpadł, bo szukał opieki dla swojego psa, kiedy on sam miał być na wakacjach. Inny przypadek kontrolowanego L4 dotyczył matki, która deklarowała opiekę nad swoim dzieckiem, podczas gdy chodziło ono do szkoły. Jeszcze inny mężczyzna miał opiekować się swoją żoną, ale okazało się że jest z nią razem na wakacjach.
Są też przypadki nad wyraz jaskrawe, jak mężczyzna który oszukiwał swojego pracodawcę, że jest chory, tymczasem pracował dla konkurencji i inny, który zamiast kurować się w łóżku skakał na spadochronie.
Ciężar konsekwencji
Konsekwencje dla osób stwierdzonych jako nieuczciwe są surowe: od cofnięcia świadczenia i żądania zwrotu nienależnych sum, przez utratę pracy, aż po potencjalne postępowanie karne.
W ubiegłym roku w Polsce wystawiono 27 mln zaświadczeń lekarskich. Często są to zwolnienia związane z chorobami układu kostno-stawowego, ale coraz częściej obserwuje się także zwolnienia z powodu zaburzeń psychicznych i stresu.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.