ZUS zwróci pieniądze. Średnio niemal 30000 złotych. Trzeba złożyć wniosek
Choć śmierć jest nieuniknionym aspektem życia, przygotowania na to, co stanie się z naszymi środkami finansowymi po naszej śmierci, są niezmiernie ważne. Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) posiada mechanizm, który pozwala na podział i wypłatę środków zgromadzonych na subkoncie osoby ubezpieczonej po jej śmierci, podobnie jak w przypadku środków na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym (OFE).
Subkonto w ZUS – jak to działa?
Jeśli jesteś jedynie posiadaczem subkonta w ZUS, możesz w każdej chwili wskazać osoby, które po Twojej śmierci otrzymają zgromadzone tam środki. ZUS informuje osoby ubezpieczone niezwiązane z OFE o możliwości składania takiego oświadczenia. W przypadku braku takiego wskazania, środki trafiają do spadku.
Ewa Kosowska, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń i Składek ZUS, podkreśla, że w momencie śmierci osoby, która posiadała jedynie subkonto w ZUS, instytucja informuje uprawnione osoby o możliwości wnioskowania o wypłatę zgromadzonych środków.
Jeśli ubezpieczony posiada subkonto w ZUS oraz jest członkiem OFE, podział zgromadzonych środków zaczyna się w OFE. Aby uzyskać dostęp do tych środków, osoby uprawnione muszą najpierw skontaktować się z odpowiednim OFE.
OFE ma obowiązek powiadomić ZUS o podziale środków oraz udziale osób uprawnionych w tych środkach w ciągu 14 dni od realizacji podziału. Z kolei ZUS ma 3 miesiące na dokonanie podziału i wypłatę środków zgromadzonych na subkoncie zmarłego.
Jak otrzymać środki?
Jeśli jesteś uprawniony do otrzymania środków, nie potrzebujesz pośredników czy specjalistycznych firm. Wszystko, czego potrzebujesz, to odwiedzenie placówki ZUS i złożenie odpowiedniego wniosku. Wszystkie niezbędne formularze dostępne są na stronie internetowej ZUS.
Mając na uwadze średnią kwotę wypłat wynoszącą prawie 30 000 zł, warto zastanowić się nad wskazaniem osób uprawnionych do otrzymania tych środków i odpowiednim przygotowaniem się na przyszłość.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.