Upadek znanej marki obuwniczej. Ogromne wyprzedaże, setki zwolnień, zamknięcia sklepów

Rynek obuwniczy doświadcza kolejnych wstrząsów, tym razem dotykając jednej z bardziej znanych marek należącej do grupy Deichmann. Zamknięcia i ogromne zwolnienia mają miejsce w Niemczech, ale buty są już przeceniane także i u nas.

Informacja o zamknięciu 28 niemieckich sklepów Onygo i zwolnieniu około 300 pracowników wywołała wiele emocji zarówno wśród konsumentów, jak i pracowników branży. Portal PolskiObserwator relacjonuje, że zawirowania na rynku dotknęły firmę, która nie zdołała dostosować się do szybko zmieniającej się sytuacji rynkowej i konsumenckich oczekiwań.

Decyzja o zakończeniu działalności sklepów Onygo była ogłoszona już pod koniec sierpnia, jednak dopiero teraz stała się faktem. W Polsce, choć bezpośrednie skutki tej decyzji są mniej odczuwalne, to jednak konsumenci mogą spodziewać się wyprzedaży towaru.

Buty Onygo były dostępne w naszym kraju głównie poprzez sklepy internetowe, które teraz mogą zaoferować atrakcyjne obniżki cen. Jest to też ostatni moment, by zaopatrzyć się w buty tej marki. Nie jest jeszcze jasne, kiedy dokładnie niemieckie sklepy Onygo zakończą swoją działalność, ale według doniesień medialnych, ostatnie z nich mają zostać zamknięte najpóźniej do końca sierpnia 2024 roku.

Dla wielu zwolnionych pracowników ta sytuacja jest trudnym doświadczeniem zawodowym. Branża obuwnicza, podobnie jak wiele innych sektorów detalicznych, boryka się z wyzwaniami związanymi z cyfryzacją, zmieniającymi się nawykami zakupowymi konsumentów oraz wzrostem popularności zakupów online.