Jest ustawa o zamrożeniu cen energii. Do połowy roku ceny mogą wzrosnąć
Grupa posłów z Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050 przedstawiła w Sejmie projekt ustawy mający na celu zamrożenie cen prądu, gazu, i ciepła dla gospodarstw domowych oraz podmiotów wrażliwych do końca czerwca 2024 roku. Celem tego ruchu jest zabezpieczenie konsumentów przed gwałtownym wzrostem cen energii w obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej.
„Przedmiotowy projekt przewiduje utrzymanie na okres od 1 stycznia 2024 r. do 30 czerwca 2024 roku cen stosowanych w 2023 r. tj. na podstawie taryf przedsiębiorstw zatwierdzonych przez Prezesa URE albo średnich cen zatwierdzonych taryf sprzedawców z urzędu w specyficznych przypadku braku zatwierdzenia taryf na rok 2022 r.” – napisano w uzasadnieniu do projektu ustawy. Oznacza to, że ceny mogą nieznacznie wzrosnąć, ale do połowy roku.
Ustawa zakłada, że ceny energii dla określonych grup odbiorców zostaną utrzymane na poziomie z 2022 roku, dzięki czemu konsumenci nie odczują skutków potencjalnych podwyżek. W 2023 roku konsumentom przysługiwało pokrycie 40% wartości rynkowej prądu, a pozostałą część dopłacały spółki energetyczne oraz budżet państwa. W przypadku braku przedłużenia zamrożenia cen, przewidywano nawet 70-procentowy wzrost cen prądu.
W projekcie ustawy podkreśla się, że obecne limity zużycia energii zostaną utrzymane. Dla większości gospodarstw domowych będą one wynosić maksymalnie 1,5 MWh lub 2 MWh, zależnie od specyficznych warunków, takich jak prowadzenie gospodarstwa rolnego lub posiadanie Karty Dużej Rodziny. Dla osób niepełnosprawnych i rodzinnych ogrodów działkowych przewidziano także dedykowane limity.
Dodatkowo, projekt ustawy ma na celu eliminację dyskryminacji konsumentów, którzy zawarli umowy na stałą cenę energii przekraczającą wyznaczone limity. Wprowadzenie ograniczenia cen energii w tych przypadkach ma zapobiec sytuacji, że będą płacili więcej, jeżeli mieli preferencyjne stawki energii elektrycznej.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.