Zbliża się opłata audiowizualna. Będą płacili również posiadacze komputerów i smartfonów

Przy okazji zmian w mediach publicznych pojawiają się propozycje ich finansowania. Prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT wyszedł z opinią nt. nowego rodzaju opłaty – powszechnej składki audiowizualnej, która miałaby zastąpić abonament RTV.

Obecny rząd pracuje nad kształtem abonamentu RTV. Pierwsze założenia mówią, że media publiczne będą początkowo finansowane z budżetu państwa, a następnie przez wszystkich Polaków. Składka miałaby być powszechna i doliczana do PIT. Miałaby wynosić około 8-9 zł miesięcznie. Podobnie jak teraz, obowiązywałaby liczne zwolnienia.

Członek KRRiT prof. Tadeusz Kowalski uważa podobnie. Według niego nowy system miałby być prostszy i bardziej uniwersalny niż obecnie. Składka audiowizualna nie byłaby związana z posiadaniem konkretnych urządzeń, takich jak telewizor czy radio. Zamiast tego, byłaby to opłata generalna, nakładana na podatników PIT, CIT oraz osoby ubezpieczone w KRUS.

Co więcej, obowiązywałaby ona również właścicieli komputerów i telefonów. Ekspert wskazuje, że zmieniły się medium i sposoby konsumpcji treści audiowizualnych w erze cyfrowej. Profesor Kowalski podkreśla, że zmiana ta ma na celu dostosowanie systemu do współczesnych realiów. Obecny model finansowania mediów publicznych oparty na abonamencie RTV nie jest już wystarczająco efektywny ani sprawiedliwy, biorąc pod uwagę różnorodność urządzeń i platform, z których korzystają użytkownicy.