Szczepienia w szkołach przeciwko HPV. Minister zdrowia wskazała termin
Jak wskazała minister zdrowia Izabela Leszczyna, w rozmowie z portalem RMF FM, od nowego roku szkolnego, uczniowie znów będą mogli być szczepieni w szkołach przeciwko HPV

Fot. Pixabay
Od września tego roku, w szkołach będzie można przyjąć szczepionkę przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). Co najmniej jedna szczepionka jest refundowana dla wszystkich nastolatków, a uczniowie w wieku 12 i 13 lat mają zapewniony refundowany dostęp do wyboru jednego z dwóch preparatów – dwuwalentną i dziewięciowalentną szczepionkę.
Jak potwierdza minister zdrowia Izabela Leszczyna, plan ten jest ustalony z resortem edukacji. Wskazuje również, że trwają rozmowy z farmaceutami, aby szczepienia mogły się odbywać także w aptekach. Obecnie szczepione mogą być tam jedynie osoby pełnoletnie. Pediatra i były prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii, a także ekspert Lux Medu profesor Ernest Kuchar przekonuje, że ta granica mogłaby być obniżona, nawet do siedmiu lat. Wskazuje, iż szczepienia są bezpieczne oraz bezpieczniejsze niż podawanie wielu leków, na przykład przeciwcukrzycowych do samodzielnej aplikacji.
„Siedmioletnie dziecko może powiedzieć, jak się czuje, jeśli preparat poda wykwalifikowany farmaceuta, który będzie w kontakcie z lekarzem, będzie miał do dyspozycji zestaw wykorzystywany w przypadku wstrząsu anafilaktycznego, wszystko będzie odbywało się w bezpiecznych warunkach” – wyjaśnia profesor.
Z kolei prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków, w rozmowie z RMF FM dodaje, że jeżeli szczepienia przeciwko HPV mają być masowe, to dostęp powinien być dla większej grupy, w tym także dla młodszych osób, w aptekach ogólnodostępnych. Takie rozwiązanie zostało poparte między innymi przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne.

Mam 28 lat i mieszkam w Warszawie od urodzenia.