41-letni obywatel Ukrainy wielokrotnie okradał ośrodek dla potrzebujących dzieci. Wpadł w ręce policji
Funkcjonariusze z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I zatrzymali na gorącym uczynku 41-letniego obywatela Ukrainy, który jest podejrzany o serię włamań i kradzieży w remontowanym ośrodku dla dzieci. Mężczyzna kilkukrotnie włamywał się do budynku fundacji pomagającej potrzebującym dzieciom i kradł elementy nowo zamontowanych instalacji elektrycznych. Straty oszacowano na około 100 000 złotych.
Sprawca w rękach wymiaru sprawiedliwości
Dzięki intensywnej pracy operacyjnej policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu, sprawcę udało się namierzyć i zatrzymać podczas kolejnej próby włamania. Złodziej został przyłapany przez funkcjonariuszy z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego, gdy przeciął ogrodzenie i wtargnął na teren ośrodka.
Przy zatrzymanym znaleziono specjalistyczny sprzęt służący do „demontażu” instalacji elektrycznej oraz kilka porcji narkotyków. Okazało się też, że swoimi działaniami 41-latek spowodował liczne zniszczenia i uszkodzenia mienia. Nieumiejętne wyrywanie kabli doprowadziło do zwarć, które uszkodziły inne urządzenia elektryczne.
Poważne zarzuty i areszt
Podejrzany usłyszał szereg zarzutów związanych z kradzieżami, włamaniami, uszkodzeniem mienia, naruszeniem nietykalności cielesnej oraz posiadaniem narkotyków. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
Sprawa budzi duże poruszenie, gdyż okradziony został ośrodek, który ma służyć pomocy potrzebującym dzieciom. Kradzież instalacji elektrycznych opóźni oddanie placówki do użytku i pozbawi najmłodszych szansy na lepsze warunki.
Postępowanie w tej bulwersującej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście. Śledczy wyjaśniają wszystkie okoliczności przestępstw i sprawdzają, czy zatrzymany 41-latek ma na sumieniu również inne czyny. Za popełnione przestępstwa grozi mu wieloletnie więzienie.
Dzięki czujności i profesjonalizmowi stołecznych policjantów, sprawca włamań do ośrodka dla dzieci już nikogo nie okradnie. Mundurowi po raz kolejny udowodnili, że nie ma dla nich przestępstw bez znaczenia, a dobro najmłodszych i potrzebujących jest wartością nadrzędną.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.