Upada legendarna firma. Koniec blisko 80-letniej historii giganta. Masowe zwolnienia
Bioetanol AEG, firma z prawie 80-letnią tradycją, ogłosiła likwidację. Dla 55 pracowników, w tym członków zarządu, oznacza to utratę zatrudnienia. Dla polskiej branży to koniec pewnej epoki.
Historia Bioetanolu AEG sięga aż 1947 roku. Przez dziesięciolecia zakład był symbolem przemysłowej potęgi regionu, specjalizując się w produkcji alkoholu etylowego i pochodnych produktów chemicznych. Siedziba firmy przy ulicy Bydgoskiej 4 w Chełmży była nie tylko miejscem pracy dla wielu mieszkańców, ale też swoistym punktem orientacyjnym na mapie miasta.
Niestety, nawet tak doświadczony gracz na rynku nie był w stanie poradzić sobie z drastycznymi podwyżkami cen surowców. Wzrost sięgający nawet 400 proc. okazał się nie do udźwignięcia dla firmy. Mimo zatrudniania wykwalifikowanej kadry specjalistów, Bioetanol AEG musiał podjąć trudną decyzję o zakończeniu działalności.
Pracownicy otrzymają wypowiedzenia pod koniec maja, co oznacza, że do końca sierpnia będą jeszcze wykonywać swoje obowiązki. Potem jednak staną przed widmem bezrobocia. Dla wielu rodzin będzie to prawdziwy cios – utrata głównego źródła dochodu.
Część osób ma nadzieję na zatrudnienie w pobliskim Toruńskim Parku Technologicznym, ale nie ma co do tego pewności. Inni, szczególnie starsi pracownicy, liczą na świadczenia przedemerytalne. Niezależnie od indywidualnych losów, jedno jest pewne – zamknięcie legendarnego zakładu będzie odczuwalne dla całej Chełmży przez długi czas.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.