Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Podano przyczynę śmierci

Marzena Kipiel-Sztuka, znana z roli Halinki Kiepskiej w popularnym serialu „Świat według Kiepskich”, zmarła 9 czerwca 2024 roku. Aktorka od dłuższego czasu zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a ostatnie tygodnie życia spędziła w hospicjum w Wałbrzychu.

W rozmowie z „Super Expressem” aktor Andrzej Grabowski, serialowy mąż Kipiel-Sztuki, wyraził swoje zaskoczenie i smutek z powodu jej odejścia, podkreślając, że była stosunkowo młodą osobą. Radio ZET, powołując się na informacje od bliskich zmarłej, ujawniło, że prawdziwą przyczyną jej śmierci był nowotwór płuc. Diagnoza raka płuc była dla Marzeny Kipiel-Sztuki i jej bliskich ogromnym szokiem. Pomimo długiej walki z chorobą, stan aktorki pogorszył się kilka tygodni przed jej śmiercią. Wówczas zdecydowano o przeniesieniu jej do hospicjum, gdzie otrzymała wspaniałą opiekę i gdzie spędziła ostatnie dni swojego życia.

Marzena Kipiel-Sztuka zaplanowała swój pogrzeb z wielką dokładnością. Chciała, aby ceremonia była kolorowa i pełna życia, dlatego zamiast tradycyjnych wieńców pojawiły się balony i wielobarwne kwiaty. Aktorka została pochowana w rodzinnym grobie wraz z rodzicami, a w przyszłości spocznie tam również jej siostra, z którą nie była pogodzona do końca swoich dni.

Świecki pogrzeb zorganizowały wspólnie ekipa hospicjum w Wałbrzychu oraz menedżer aktorki i Renata Pałys, która wcielała się w postać Paździochowej w „Świecie według Kiepskich”. To właśnie Renata Pałys, za pośrednictwem Facebooka, jako pierwsza poinformowała o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki.

Siostra aktorki, w rozmowie z „Faktem”, podkreśliła, że Marzena odeszła spokojnie, bez bólu, otoczona dobrymi ludźmi. Wyraziła wdzięczność za opiekę, którą jej siostra otrzymała w hospicjum, i zaznaczyła, że lepszego odejścia nie można sobie wymarzyć.

Marzena Kipiel-Sztuka pozostanie w pamięci wielu fanów jako ikona polskiej telewizji, która przyniosła wiele radości swoim widzom. Jej odejście jest wielką stratą dla polskiej sceny aktorskiej, ale jej pamięć będzie żyła w sercach tych, którzy mieli przyjemność ją znać i podziwiać.