Atak na TVP Info. Hakerzy chcieli zablokować tę transmisję

W trakcie transmisji ważnego meczu reprezentacji Polski z Holandią, rozegranego w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy, Telewizja Polska padła ofiarą ataku DDOS (Distributed Denial of Service). Jak poinformował na platformie X (dawniej Twitter) szef TVP Sport, Jakub Kwiatkowski, atak miał miejsce około godziny 15:00 i został przeprowadzony z adresów IP zlokalizowanych na terenie Polski.

Atak DDOS polega na próbie uniemożliwienia dostępu do usługi sieciowej poprzez jej przeciążenie ogromną liczbą żądań z wielu źródeł. W efekcie serwisy internetowe TVP, w tym platforma streamingowa, na której udostępniano transmisję meczu, mogły być czasowo niedostępne lub działać z przerwami.

Według informacji przekazanych przez Jakuba Kwiatkowskiego, dzięki szybkiej reakcji zespołu technicznego Telewizji Polskiej, udało się przywrócić stabilność transmisji i obecnie mecz można oglądać bez przeszkód. Nie podano jednak szczegółów dotyczących skali ataku ani czasu, jaki był potrzebny na przywrócenie pełnej funkcjonalności serwisów.

Atak DDOS na serwisy TVP podczas tak ważnego meczu reprezentacji Polski budzi poważne obawy o cyberbezpieczeństwo. Fakt, że atak został przeprowadzony z polskich adresów IP, sugeruje, że za incydentem mogą stać krajowi hakerzy. Nie wiadomo jednak, jakie były ich motywacje i czy atak miał na celu jedynie zakłócenie transmisji, czy też stanowił element większej akcji wymierzonej w infrastrukturę Telewizji Polskiej.

Incydent ten pokazuje, jak istotne jest zapewnienie odpowiednich zabezpieczeń i mechanizmów obrony przed atakami DDOS, szczególnie w przypadku podmiotów świadczących usługi dla dużej liczby odbiorców. TVP, jako nadawca publiczny, powinna podjąć kroki w celu wzmocnienia swojej infrastruktury sieciowej i zapewnienia ciągłości działania swoich serwisów, nawet w obliczu zaawansowanych ataków cybernetycznych.