Gigantyczne zmiany na Allegro! Groźba 2500 zł kar. To nie koniec nowości [27.06.2024]
Allegro nie zamierza dłużej tolerować sprzedaży podróbek na swojej platformie i wprowadza surowe zasady, które mogą uderzyć sprzedawców po kieszeni. Kary finansowe za oferowanie podrobionych produktów mogą sięgać nawet 2500 zł, a to dopiero początek problemów, jakie czekają sprzedawców.
Od 2 września wchodzą w życie nowe regulacje, które znacząco ograniczą możliwości sprzedaży niektórych marek. Bez zaakceptowania Warunków Ochrony Marek, sprzedawcy nie będą mogli wystawiać produktów znanych firm odzieżowych, obuwniczych, perfumiarskich czy technologicznych, takich jak Apple lub Samsung. To stawia ich przed trudnym wyborem – albo dostosują się do nowych zasad, albo pożegnają się z popularnymi markami w swojej ofercie.
Co więcej, Allegro nie zawaha się zablokować sprzedaży i usunąć aktywnych ofert, jeśli tylko pojawi się podejrzenie, że dany produkt jest podrobiony. Wystarczy zgłoszenie od właściciela marki, a sprzedawca może wpaść w poważne tarapaty. Przy drugim i trzecim takim przypadku, kara finansowa w wysokości 2500 zł stanie się bolesną rzeczywistością.
Allegro wprowadza również blokadę sprzedaży produktów marek chronionych przez firmy spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). To cios wymierzony w sprzedawców korzystających z modelu dropshippingu, którzy sprowadzają towary z Chin czy innych krajów spoza EOG. Teraz takie praktyki będą skutecznie ukrócone.
To nie koniec nowości, choć firmy nie mają co się bać
Wprowadzenie dyrektywy DAC7 znacząco zmieni sposób, w jaki urzędy skarbowe monitorują dochody. Nowe przepisy umożliwią skuteczniejszą kontrolę, co ułatwi egzekwowanie obowiązków podatkowych. Dla sprzedawców oznacza to konieczność większej przejrzystości w raportowaniu swoich dochodów, a dla kupujących – obowiązek uczestniczenia w kontrolach krzyżowych.
Dyrektywa DAC7 (Dyrektywa Rady (UE) 2021/514 z 22 marca 2021 r.) zmienia wcześniejsze przepisy dotyczące współpracy administracyjnej w dziedzinie opodatkowania. Nowe regulacje nakładają na operatorów platform cyfrowych obowiązek raportowania transakcji dokonywanych przez użytkowników. Polskie przepisy implementujące tę dyrektywę mają wejść w życie 1 lipca 2024 roku, a fiskus zyska dostęp do danych za cały rok 2023 i 2024. Już teraz platformy są zobowiązane do pozyskiwania i przechowywania takich danych.
Operatorzy serwisów takich jak Allegro będą musieli regularnie przekazywać organom podatkowym informacje o transakcjach użytkowników, z wyjątkiem osób, które w danym roku przeprowadziły mniej niż 30 transakcji lub zarobiły mniej niż 2 tys. euro. Dzięki temu urzędy skarbowe będą mogły skuteczniej identyfikować osoby zarabiające na sprzedaży w internecie.
Polskie urzędy skarbowe coraz intensywniej monitorują media społecznościowe oraz serwisy sprzedażowe, takie jak Allegro, aby upewnić się, że podatnicy prawidłowo rozliczają swoje dochody. Niedługo jednak, dzięki wdrożeniu unijnej dyrektywy DAC7, fiskus zyska znacznie prostszy dostęp do tych informacji. Specjaliści przewidują, że już na początku 2025 roku urzędy skarbowe będą miały pełny wgląd w przychody z platform cyfrowych.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.