Kontrole w Polskich domach. Rekordzista musi zapłacić blisko 150 tys. zł kary
Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) nasila działania wobec osób uchylających się od opłacania abonamentu radiowo-telewizyjnego. Najnowsze dane pokazują, że w pierwszej połowie 2024 roku fiskus wyegzekwował rekordowe kwoty od dłużników.
Największa pojedyncza kara nałożona w tym roku wyniosła aż 147 tysięcy złotych. Poczta Polska nie podała bliższych danych, jednak taka kwota dotyczyć musi używania niezarejestrowanych odbiorników w dużej liczbie. Prawdopodobniej chodzi o wyniki kontroli firmy. Choć rekordziści to zazwyczaj przedsiębiorcy posiadający wiele odbiorników (np. hotele), KAS nie zapomina o indywidualnych użytkownikach. Standardowa kara dla osoby fizycznej może wynieść nawet 30-krotność miesięcznej opłaty abonamentowej. Warto dodać, że kwota ta może być ściągana z różnych źródeł. Jeżeli nasze konto świeci pustkami, może zostać nam zajęta część pensji lub nawet emerytury.
Łączna kwota ściągnięta przez urzędy skarbowe w ciągu zaledwie pięciu miesięcy przekroczyła 11 milionów złotych. To znaczący wzrost w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednich latach.
Opłata audiowizualna
Abonament płaci co trzeci zobowiązany. Rząd rozważa wprowadzenie nowej opłaty audiowizualnej w wysokości około 8-9 zł miesięcznie. Miałaby być ona pobierana automatycznie wraz z podatkiem, co praktycznie uniemożliwiłoby jej unikania. Najprawdopodobniej będą również liczne zwolnienia i wyłączenia. Z opłaty byli zwolnieni m.in. seniorzy, osoby uczące i niepełnosprawne.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.