Będzie surowy zakaz od 1 września? Ministerstwo podjęło decyzję odnośnie szkół [04.07.2024]
Wiele krajów wprowadziło ostatnio zakaz przynoszenia do szkoły jakiejkolwiek elektroniki, ze szczególnym uwzględnieniem smartfonów. Szerokim echem odbiło się wprowadzenie takich przepisów we Francji. W ślad za tym krajem, poszło wiele innych. W Polsce co jakiś czas pojawiają się pytania na ten temat i petycje domagające się zmiany prawa. Ministerstwo Edukacji Narodowej odpowiedziało na te apele i podjęło konkretne decyzje i kroki.
MEN pod kierownictwem Barbary Nowackiej rozpoczyna dogłębne badania nad wpływem smartfonów na wyniki edukacyjne uczniów. Podczas wywiadu w Radiu ZET, minister Nowacka przedstawiła plany resortu, jednocześnie studząc oczekiwania dotyczące rychłego wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach.
„System edukacyjny nie jest jeszcze gotowy na całkowity zakaz smartfonów” – stwierdziła Nowacka, podkreślając, że problem uzależnienia od urządzeń mobilnych wykracza poza środowisko szkolne i dotyczy całego społeczeństwa. MEN chce dokładnie przeanalizować, jak korzystanie ze smartfonów wpływa na proces edukacyjny i rozwój młodzieży, zanim podejmie jakiekolwiek radykalne kroki.
Minister edukacji zaznacza, że decyzje o ewentualnych ograniczeniach powinny być podejmowane na poziomie poszczególnych szkół, w ścisłej współpracy z rodzicami. Wiele placówek już teraz wprowadza własne rozwiązania, takie jak sejfy na telefony podczas lekcji. Nowacka podkreśla, że używanie telefonów w czasie zajęć jest niedopuszczalne, choć zdarzają się sytuacje, gdy nauczyciele wykorzystują je w celach edukacyjnych.
Zamiast skupiać się wyłącznie na zakazach, MEN proponuje alternatywne podejście. Nowacka sugeruje organizowanie zajęć i aktywności dla uczniów podczas przerw, aby zmniejszyć ich potrzebę sięgania po telefony. Jako przykład podaje szkoły średnie, które udostępniają stoły do gier, zachęcając młodzież do interakcji i aktywności fizycznej.
„Autonomia szkoły i prawa rodziców są kluczowe w regulowaniu kwestii związanych z używaniem telefonów komórkowych” – podkreśla minister. Jej zdaniem, regulacje powinny uwzględniać specyfikę danej placówki i preferencje lokalnej społeczności szkolnej.
Problem zauważał poprzedni minister edukacji
Problem zauważał już wcześniejszy minister edukacji. Przemysław Czarnek nie chciał ingerować w swobodę uczniów tłumacząc to po pierwsze prawem własności, po drugie, powiedział, że takie rozwiązanie wymagałoby szerszych rozwiązań prawnych. Zdaniem byłego ministra wprowadzenie całkowitego zakazu musiałoby zostać poprzedzone zmianą w prawie, która umożliwiłaby tego rodzaju rozwiązanie. Obecne przepisy praktycznie nie pozwalają bowiem na odebranie komuś prawa własności na dany czas w przypadku wejścia do konkretnego budynku.
Zakazy już w innych krajach
Podczas gdy Polska rozważa wpływ smartfonów na edukację, wiele krajów już podjęło radykalne kroki w tej kwestii. Przyjrzyjmy się, jak różne państwa podchodzą do używania telefonów komórkowych w szkołach.
- Francja: Pionier zakazu – w 2018 roku Francja jako pierwsza wprowadziła ogólnokrajowy zakaz używania smartfonów w szkołach podstawowych i gimnazjach. Zakaz obejmuje uczniów w wieku od 3 do 15 lat i dotyczy wszystkich urządzeń elektronicznych podczas zajęć szkolnych i przerw,
- Chiny: Surowe ograniczenia – Chiny wprowadziły w 2021 roku jedne z najsurowszych przepisów dotyczących smartfonów w szkołach. Uczniowie nie mogą przynosić telefonów do szkół bez pisemnej zgody rodziców, a jeśli przyniosą, muszą je oddać do przechowania,
- Wielka Brytania: Lokalne decyzje – W Wielkiej Brytanii nie ma ogólnokrajowego zakazu, ale wiele szkół wprowadza własne restrykcje. Niektóre placówki całkowicie zakazują smartfonów, inne pozwalają na ograniczone użycie,
- Holandia: Plany na przyszłość Holandia ogłosiła plany wprowadzenia zakazu smartfonów, tabletów i smartwatchy w szkołach od 2024 roku, z wyjątkiem sytuacji, gdy są one niezbędne do zajęć,
- Finlandia: Edukacja zamiast zakazów – Finlandia, znana z innowacyjnego podejścia do edukacji, skupia się na uczeniu odpowiedzialnego korzystania z technologii zamiast wprowadzania zakazów,
- USA: Zróżnicowane podejście – W Stanach Zjednoczonych polityka dotycząca smartfonów różni się w zależności od stanu i okręgu szkolnego. Niektóre szkoły wprowadzają całkowite zakazy, inne pozwalają na ograniczone użycie,
- Australia: Zakaz w szkołach publicznych – Australia wprowadziła zakaz używania smartfonów w szkołach publicznych w kilku stanach, w tym w Nowej Południowej Walii i Wiktorii.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.