Nieoficjalnie: Padły strzały. Na Bielanach policja i straż pożarna
Sytuacja na warszawskich Bielanach przy skrzyżowaniu ulic Kochanowskiego i Galla Anonima staje się coraz bardziej dramatyczna. Jak informuje reporter Marek Śliwiński, na miejscu padły strzały. Mężczyzna, który wcześniej podpalił balkon, ponownie wzniecił ogień, a strażacy walczą z pożarem, który zagraża całemu budynkowi.
@warszawawpigulce♬ Police car siren 02-08 (distant)(1302269) – OtoLogic
Możliwy związek ze strzelaniną na bazarze Olimpia
Dodatkowo, jak informuje stołeczna Gazeta Wyborcza, wydarzenia na Bielanach mogą mieć związek ze strzelaniną, do której doszło wcześniej na bazarze Olimpia w Warszawie. Śledczy badają, czy te dwa incydenty są powiązane, co może wskazywać na eskalację niebezpiecznych działań w stolicy.
Sytuacja pod kontrolą służb
Na miejscu wciąż obecne są liczne siły policji, w tym antyterroryści oraz policyjni negocjatorzy, którzy próbują opanować kryzys. Strażacy kontynuują walkę z ogniem, starając się powstrzymać jego dalsze rozprzestrzenianie na kolejne części budynku.
Wszystkie służby apelują do mieszkańców o zachowanie spokoju i unikanie okolic miejsca zdarzenia. Sytuacja jest dynamiczna, a każdy kolejny incydent pogarsza poziom zagrożenia. Mieszkańcy proszeni są o pozostanie w bezpiecznych miejscach, aż do czasu pełnego zakończenia interwencji służb ratunkowych.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.