Dzieci piszą list: „Najważniejszy Panie w naszej Dzielnicy”
„Taki oto list wysłali najmłodsi mieszkańcy do Urzędu Dzielnicy. Faktem jest, że działania spółdzielni mieszkaniowej nie zawsze wydają się sensowne. Czy popieracie Ich prośbę?” – zapytał Ruch sąsiedzki Targówek, Zacisze, Bródno.
Internauci popierają dzieci:
„Nasza polska paranoja. Piją piwo na ławkach? Zlikwidować ławki!! Jak będą pić w parku pod drzewkiem to wytną drzewa, a potem zlikwidują park itd.” – napisał Pan Rafał.
Wtóruje mu Pan Marek: „Popieram. Mimo walki z mojej strony nam piaskownice również zabrali. Przykryli ją ziemią i posadzili drzewka. Twierdzą, że to teraz duża donica. Beton wystaje spod ziemi i łatwo nabić sobie guza w czasie”
Innego zdanie jest Pani Leokadia: „smutne to i niestety NIC NIE DA 🙁 moje dzieci wraz z koleżankami i kolegami już w ubiegłym roku zbierały podpisy sąsiadów, pisały listy do spółdzielni i co? i nic – podwórko i mały plac zabaw też został naszym dzieciom zabrany… po telefonie do spółdzielni usłyszeliśmy, ze takie są wytyczne z UE, że nie może być piaskownic i placów zabaw, które są nieogrodzone. Zamiast ogrodzić nasz zrównano z ziemią :(„
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.