Naszemu Czytelnikowi skradziono telefon. Prosi o pomoc

Napisał do nas Konrad, któremu skradziono telefon. Poprosił nas o pomoc. Udostępniamy jego prośbę.

„Cześć! Mam ogromną prośbę do Was Czytelnicy. Z nocy 21 na 22 grudnia 2016 około godziny 1-2 wsiadłem do nocnego autobusu N37 z Pl. Konstytucji, siedzenie za kierowcą. Wracałem ze spotkania wigilijnego.Pech chciał, że usnąłem i obudziłem się na Kabatach( tak, chciałem tam dotrzeć) byłem zmęczony, ponieważ w grudniu pracowałem i pracuje codziennie po 8/15 godzin. Został skradziony mi telefon iPhone 6s 64Gb space grey/szary w przezroczystym silikonowym etui z pękniętym w lewym dolnym rogu szkłem hartowanym i nadkruszonym przy TouchID. Także e-Papieros Volish, ale to mniej istotnie. Prosiłbym was o pomoc. Jeśli jechaliście tym autobusem i widzieliście mnie(Granatowa kurtka, czarne spodnie i czarne buty Reebok Classic prosiłbym o napisanie pod postem, napiszę od razu jak zobaczę. Z Góry dziękuję za pomoc.”