Nieodkryte zakamarki Warszawy. Znasz je wszystkie?
Rok temu Stołeczne Biuro Turystyki zorganizowało dla warszawiaków niebanalny konkurs: pokaż swoją osobistą trasę turystyczną, a w nagrodę możesz zostać bohaterem promocyjnego filmu. Powstały dziesiątki nietuzinkowych spacerów po mniej znanych zakamarkach miasta. Projekt wciąż żyje i właśnie odsłania kolejne oblicza Warszawy.
Projekt był skierowany nie tylko do osób, które od urodzenia mieszkają w stolicy, ale też do tych, które jej uroki poznają od niedawna – także do obcokrajowców. Idea była bardzo prosta: na platformie Otwarta Warszawa, służącej do zbierania najciekawszych pomysłów na rozwój miasta, należało krótko opisać swoją propozycję spaceru. Do wyboru były trasy piesze i rowerowe, a także uwzględniające transport publiczny i wodny. Twórcy ścieżek mogli zgłosić propozycje m.in. dla dzieci, seniorów, miłośników sportu, kultury czy nocnego życia. Uczestnicy konkursu wykazali się nie lada kreatywnością: w sumie powstało prawie 50 różnorodnych spacerów – od leżaczkowej, przez filmową, aż po łuczniczą i jazzową. Konkursowe jury, w skład którego weszła m.in. znana podróżniczka Beata Pawlikowska, aktor Krzysztof Kwiatkowski i stołeczny aktywista Mamadou Diouf, miało więc nie lada orzech do zgryzienia.
SENTYMENTALNY DESIGN CZY PRASKIE KLIMATY?
Ostatecznie zwyciężyła trasa zaproponowana przez Dagmarę Jakubczak, autorkę poświęconego designowi bloga http://forelements.pl. Dagmara zabrała nas w sentymentalną podróż łącząca design, architekturę i nostalgię za światem, którego już nie ma. Spacer zaczynamy od Pałacu Kultury i Nauki, zobaczymy też m.in. tajemnicze Muzeum Azji i Pacyfiku na Solcu i perły warszawskiego modernizmu: uliczki urokliwej Saskiej Kępy. „Poczujesz się tu, jak w innym świecie – życie toczy się spokojnie wśród niezliczonych restauracyjek i kawiarenek oraz kojącego szumu drzew” – mówi Dagmara. Zwraca uwagę, że to miejsce było źródłem natchnienia dla wielu artystów, m.in. słynnej Agnieszki Osieckiej. Pomnika słynnej poetki oczywiście też nie zabraknie na trasie spaceru.
„Wiadomość o wygranej była dla mnie bardzo zaskakująca. Jako blogerka zajmuję się dość niszowym tematem, byłam więc pewna, że jury postawi na bardziej typowe turystyczne ścieżki. Okazało się, że właśnie ta niszowość, lokalność i mój osobisty związek z tematem przykuły uwagę jurorów. Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w spocie i pokazać zupełnie inną twarz Warszawy” – mówi Dagmara Jakubczak.
„Architektura, sztuka, design – wszystko jest całością” to jedna z trzech ścieżek, pokazanych w formie krótkiego spotu. W roli głównej wystąpiła oczywiście sama autorka.
Także drugi z nagrodzonych spacerów pokazał uroki Warszawy lokalnej. Filip Makowiecki, określający sam siebie jako „warszawiak z wyboru”, pokazuje nam zakamarki starej Pragi. „Niektórzy twierdzą, że Pragę Północ można okroić do dwóch najbardziej znanych ulic: 11 Listopada i Ząbkowskiej. To nieprawda!” – uważa Filip. Pokazuje nam klimatyczne SOHO, kolorowe murale, modne bary przeplatające się z ukrytymi w bramach maryjnymi kapliczkami.
Jak podkreśla autor, to właśnie te kontrasty tworzą Pragę. Dla wytrwałych ma zadanie specjalne: znajdź rzeźbę żyrafy w parku Praskim i pociągnij ją za ogon. „Wszystkim wmawiam, że to przynosi szczęście i zapewnia wiele praskich przygód. Tak naprawdę sam zaczynam w to wierzyć!” – śmieje się Filip.
O ile Saska Kępa i Praga to częsty kierunek turystycznych przechadzek, o tyle Powiśle dość rzadko pojawia się w przewodnikach. A szkoda, bo pełne jest wyjątkowych miejsc. Wie o tym architektka Kasia Ałaszewska, która zabrała nas na spacer po tej enklawie zieleni w samym sercu miasta. Na początku namawia nas, by zaopatrzyć się w kawę i croissanta w jednej z pobliskich kawiarni.
„Gwarantuję, że w takim otoczeniu będą smakować dużo lepiej!” – zapewnia autorka trasu. Razem z nią możemy odwiedzić ogrody Biblioteki Uniwersyteckiej, poznać tajemnicze Elizeum w parku Edwarda Rydza-Śmigłego i na chwilę wejść na scenę Teatru Ateneum. Kasia zapewnia, że choć Powiśle zna już jak własną kieszeń, to nigdy się tam nie nudzi.
WARSZAWA LOKALNA
Popularność konkursu pokazała, że warszawiacy nie tylko mają sporą wiedzę o swoim mieście, ale też chcą i umieją się nią dzielić. „Byliśmy zaskoczeni tym, jak wiele nietypowych, osobistych tras pokazali nam uczestnicy konkursu. Podzielili się z nami swoimi pasjami, ukochanymi miejscami i związanymi z nimi osobistymi historiami.”– mówi Maria Schicht ze Stołecznego Biura Turystyki.
Pytana o to, które ścieżki jej osobiście najbardziej przypadły do gustu, bez wahania odpowiada: żoliborskie. „Wychowałam się w tej dzielnicy, trasy przywodzą mi więc na myśl kolory i smaki mojego dzieciństwa. Przypominają mi o tym, jak piękną okolicą był i jest Żoliborz”. Wicedyrektor SBT dodaje, że spodziewała się przede wszystkim propozycji związanych z tętniącym życiem centrum Warszawy i z najpopularniejszymi atrakcjami turystycznymi, jak Zamek Królewski, Łazienki czy PKiN. Ostatecznie takich szlaków było zaledwie kilka. Większość autorów skupiła na miejscach zielonych, zacisznych, poza utartymi szlakami turystycznymi.” Nasz konkurs pokazał, że Warszawa lokalna ma się świetnie, a mieszkańcy miasta mają silny związek ze swoim najbliższym otoczeniem.” – dodaje.
W konkursie wzięli udział także obcokrajowcy. „Powstało kilka świetnych ścieżek w języku angielskim. To dowód na to, że w Warszawie naprawdę łatwo się zakochać, nawet jeśli pochodzisz z Kanady czy Portugalii. Dla nas to tym ważniejsze, że zadowoleni ekspaci zapraszają tu swoich krewnych i przyjaciół, którym udziela się ten warszawski entuzjazm. To dla miasta najlepsza promocja” – mówi Adriana Bąkowska z SBT.
POWSTAJĄ KOLEJNE SPACERY
W ubiegłym roku w ramach konkursu wyróżniono pięć tras, które zostały przedstawione w formie elektronicznego przewodnika z mapką. Dodatkowo trzy wybrane ścieżki sfilmowano z udziałem ich autorów. Niestety można było nagrodzić tylko kilka propozycji. „Ale przez cały czas mówiliśmy, że grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji i nie pokazać turystom kolejnych ciekawych tras stworzonych w ramach konkursu. Teraz opracowujemy kolejne spacery” – zapowiadają przedstawiciele Stołecznego Biura Turystyki.
Jeszcze w te wakacje powstaną cztery nowe filmy, które będziemy mogli obejrzeć w Internecie. Cieszyć mogą się między innymi miłośnicy okolic placu Wilsona, bowiem jedną z wybranych tras jest „Green Żoliborz” autorstwa Jonathana Ramsey’a. Mieszkający od lat w Warszawie Kanadyjczyk zabierze nas w relaksującą przechadzkę, którą rozpoczniemy na Targu Śniadaniowym, a skończymy nad Wisłą. Po drodze odwiedzimy m.in. Cytadelę i Kępę Potocką. Na tej trasie z pewnością nie zabraknie smakowitych przekąsek i napojów pod gołym niebem.
Wspomniana Wisła stała się zresztą jedną z głównych i najczęściej przywoływanych bohaterek projektu. To w jej okolicach skupia się wiele zaproponowanych ścieżek, wśród filmowanych spacerów nie mogło więc zabraknąć królowej polskich rzek. „Temat Rzeka” to doskonała okazja, by zobaczyć Warszawę z nowej perspektywy. „W rzece odbija się zupełnie inne oblicze miasta. W sezonie letnim, gdy regularnie kursują darmowe promy, jest to szczególnie atrakcyjna możliwość” – podkreśla jej autor, Jacek Andrzej Kwiatkowski, który zaprosi nas na wielogodzinny rejs od jednego do drugiego brzegu Wisły, zwieńczony – a jakże! – zabawą w jednym z modnych klubów na miejskiej plaży.
Projekt „Otwarta Warszawa” pokazał, że turystyka nie musi koniecznie oznaczać zwiedzania wyłącznie największych i najpopularniejszych atrakcji.29 Jak udowodnili uczestnicy konkursu, stolica pełna jest nieodkrytych, lokalnych zakamarków, które – odpowiednio wypromowane – mogą przyciągnąć wielu pasjonatów nietypowych sposobów zwiedzania. A tych jest coraz więcej, bowiem trend „live like locals”, czyli „przeżywaj jak mieszkańcy”, staje się coraz popularniejszy na całym świecie. Turyści nie szukają już tylko typowych masowych rozrywek rodem z popularnych przewodników, ale też kontaktu z „lokalsami”, nieskomercjalizowanych miejsc i autentycznych emocji. A tego Warszawa ma bez liku.
Źródło: Stołeczne Biuro Turystyki
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.