Pyton tygrysi na działce przy Zdobniczej
Około 2,5-metrowego pytona tygrysiego znalazł w swoim ogródku w czasie prac porządkowych właściciel jednej z posesji we Włochach. O pomoc poprosił strażników z warszawskiego Ekopatrolu
Chcieliśmy kosić trawę, ale na podwórku mamy dużego węża, on musiał chyba komuś uciec – tak brzmiało zgłoszenie, które wpłynęło do straży miejskiej w sobotę ok. godz. 10:30. Na miejsce został wysłany Ekopatrol. Informacja potwierdziła się – w krzakach ukrywał się wąż.
Gdy przyjechaliśmy na ulicę Zdobniczą, właściciel posesji wskazał nam miejsce, w którym znajdował się gad. Zwierzę było niespokojne i zestresowane. Odłowiliśmy je przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Rozpytaliśmy okolicznych mieszkańców w celu ustalenia właściciela, ale niestety nie udało się go odnaleźć – relacjonuje mł. spec. Krzysztof Sztanka z Ekopatrolu Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Około 2,5 metrowy pyton tygrysi prawdopodobnie uciekł ze źle zabezpieczonego terrarium. Został przewieziony przez funkcjonariuszy do ośrodka CITES przy warszawskim ogrodzie zoologicznym.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.