Dlaczego o smogu mówi się teraz? Czy wcześniej go nie było?

O smogu zrobiło się głośno tak naprawdę w 2016 roku, po wielu akcjach ekologów. Czy to znaczy, że wcześniej smogu nie było? A może to tylko „strachy na lachy”?

Fot. Warszawa w Pigułce / Pixabay

Nie jest tak, że smog pojawił się nagle znikąd. Osoby i organizacje walczące o czyste powietrze istnieją już od dawna i od dawna próbują skłonić władze do rozwiązań w tej sprawie.

Tak naprawdę jednak o smogu mówiła nawet Najwyższa Izba Kontroli, która sporządziła raport o smogu w 2000 roku, a więc 18 lat temu. Zanieczyszczenie powietrza nie ominęło nawet PRL-u. Władze apelowały o niepalenie śmieciami, których związki szkodziły sąsiadom.

Pokazuje to, że o smogu tak naprawdę mówiło się od lat, ale dopiero media sprawiły, że przekaz dotarł szerzej, do opinii publicznej. Dopiero sytuacja w Pekinie i apele ekologów sprawiły, że wcześniej bagatelizowany temat przebił się dalej.

To też efekt tzw. „bańki informacyjnej”. Słuchamy, czytamy i wybieramy tematy tylko takie, które zgodne są z naszym światopoglądem, a także takie, które znamy i lubimy. To naturalny mechanizm człowieka, który odrzuca informacje, które nas nie interesują.

Tragedia w 1952 roku. 12 tys. osób umarło z powodu smogu

Czy smog jest rzeczywiście niebezpieczny? Oczywiście, że tak i mamy na to dowód. Nauczkę mieliśmy już na przykładzie Wielkiej Brytanii, gdzie w 1952 roku zaległ tak zwany „Wielki smog londyński”. Paniki nie było, bo Brytyjczycy przyzwyczajeni są do mgieł i nie wszyscy wiedzieli, że to właśnie zanieczyszczenie powietrza jest odpowiedzialne za problemy zdrowotne. Między 5 a 9 grudnia z powodu smogu zmarło 12 tys. osób. U wszystkich ofiar wykrywano to samo: niewydolność płuc i hipoksję, czyli niedobór tlenu w tkankach.

Mechanizm tworzenia pyłów był identyczny, jak w Polsce teraz. Z powodu nagłego ochłodzenia Brytyjczycy zaczęli ogrzewać mieszkania paląc węglem niskiej jakości. Wiatru nie było więc smog zalegał nad miastem przez dłuższy czas.

Zadziałała tu też inwersja temperatur. Londyn położony jest niżej niż inne obszary Wielkiej Brytanii. Przyziemna warstwa powietrza wychładza się, a ciepłe powietrze uchodzi do góry tworząc kożuch. Uniemożliwia to ruch i wymianę powietrza sprawiając, że obszar wypełnia się smogiem i zanieczyszczeniami bez możliwości ich ucieczki. Przez kilka dni zanieczyszczeń jest już tyle, że uniemożliwia on normalne funkcjonowanie.

Już cztery lata po tym wydarzeniu wprowadzono ustawę o czystym powietrzu, co doprowadziło do ogromnej poprawy jakości powietrza w całej Wielkiej Brytanii.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl