Kultowy sklep z grami komputerowymi zamyka lokal przy Chłodnej. Był w tym miejscu przez niemal 20 lat

Po blisko 20 latach znika z Chłodnej kultowy sklep z grami komputerowymi, jeden z pierwszych oferujących legalne oprogramowanie w czasach, kiedy pirackie kopie były jedynymi dostępnymi na rynku. Ultima szuka innego miejsca.

Przyczyny takiego stanu rzeczy wyjaśnia sam sklep.

„Kochani! Ważny komunikat! Już niedługo z mapy Warszawy zniknie nasz sklep przy ulicy Chłodnej. Nasze miasto dynamicznie się zmienia i nie ma w nim miejsca na takie relikty epoki jak nasze pawilony. Szkoda że dzieje się to teraz, bo w tym roku obchodzilibyśmy swoje dwudziestolecie. A jesteśmy najdłużej działającym punktem handlowym na tej części Chłodnej. Nasz sklep powstał w 1998 roku jako punkt sprzedaży detalicznej produktów popularnego magazynu Secret Service. W krótkim czasie poszerzyliśmy ofertę o produkty z gatunku mangi i anime, aby w ciągu roku wyewoluować w pełnoprawny sklep z grami wideo. Fun fact- obok nas, przez ścianę, mieściła się wtedy redakcja magazynu Reset.

Od tamtej pory nasz skromny sklepik był świadkiem, a nawet uczestnikiem wielu ciekawych wydarzeń w naszej branży. Gościliśmy u nas wizytacje z centrali tak renomowanych firm jak Sony czy Nintendo. Organizowaliśmy jako pierwsi w Polsce nocne premiery gier tj. World of Warcraft, Starcraft czy GTA, na które przychodziło po kilkaset osób, stojąc do świtu w kolejkach. To były piękne i wzruszające chwile. Dziękujemy Wam za to wszystko! Byliście i nadal jesteście najwspanialszym community z możliwych!

Nasz sklep na Chłodnej niedługo rozjedzie walec, ale my jako ULTiMA.PL nie znikamy. Wciąż będziemy działać w sieci, a wkrótce pojawimy się dla Was w nowej, warszawskiej lokalizacji. Gdzie, tego jeszcze nie zdradzimy.

Sklep na Chłodnej będzie działać jeszcze przez tydzień, może dwa. Zamówienia na odbiór osobisty będą obsługiwane przez ten czas normalnie, później w zaprzyjaźnionym punkcie niedaleko, na Chłodnej lub zaproponujemy Wam inne, korzystne rozwiązanie.”

Miejmy nadzieję, że rzeczywiście będzie inny sklep, bo historia tego jest rzeczywiście długa. W czasach, kiedy Stadion X-lecia był jedynym możliwym źródłem jakichkolwiek gier i programów, na rynku było tylko kilka firm zajmujących się dystrybucją. Było to m.in. TimSoft, MarkSoft i Ultima. Mniej więcej w tym samym czasie działał Empik, który także oferował legalne oprogramowanie, jednak tytułów nie było aż tyle, co w wyspecjalizowanych do tego typu sprzedaży sklepach.