„Zginęło małżeństwo”. Policja o tragicznym wypadku na torach
Tragiczne zdarzenie z udziałem małżeństwa trzydziestoparolatków z powiatu otwockiego miało miejsce w Zabieżkach w gminie Celestynów. Na przejeździe kolejowym, w forda galaxy, którym jechali, uderzył pociąg osobowy relacji Warszawa Zachodnia-Pilawa. 37-letni kierowca i jego 35-letnia żona zginęli na miejscu.
Wczoraj przed południem w Zabieżkach w gminie Celestynów, doszło do bardzo poważnego wypadku drogowego.
Na przejeździe kolejowym wyposażonym w ostrzegawczą sygnalizację świetlną i dźwiękową, doszło do zderzenia osobowego składu jadącego z Warszawy w kierunku Pilawy z fordem, którym jechali mieszkańcy jednej z pobliskich miejscowości. Było to małżeństwo, 37-letni mężczyzna i jego 35-letnia żona. Obydwoje zginęli na miejscu.
Do godziny 15, na miejscu pracowali policjanci, których czynności nadzorował prokurator, strażacy oraz służby kolejowe, których to zadaniem było uporządkowanie torowiska i przywrócenie ruchu pociągów.
W sprawie tego wypadku będzie teraz prowadzone śledztwo, które będzie zmierzało do wyjaśnienia wszystkich okoliczności oraz przyczyn. W sprawie będą pracować policjanci z prokuratorem.
Jest sezon wakacyjny i szczególnie w tym okresie warto wzmóc czujność i w takich właśnie miejscach jak przejazdy kolejowe zachować maksimum koncentracji. Tam gdzie są one oznakowane i wyposażone w zabezpieczenia, należy bezwzględnie stosować się do sygnałów świetlnych, dźwiękowych, a także nie przejeżdżać obok zamkniętych zapór.
Czasami wystarczy chwila, żeby doszło do tragedii. Dlatego apelujemy, aby świadomość skutków, często tragicznych zdarzeń drogowych, jeżeli chodzi o przejazdy kolejowe, przypominała wszystkim podróżującym o tym, że trzeba zachować szczególną ostrożność.
Jak dokładnie było na przejeździe w Zabieżkach? Na to pytanie odpowie policyjno-prokuratorskie śledztwo.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.