Adam Niedzielski o nowej odmianie Delta: „Pacjent po kilku dniach od zakażenia jest już w bardzo złym stanie”
W ostatnim czasie pojawiła się nowa odmiana Delty. Póki co niewiele o niej wiadomo, jednak, jak informuje minister zdrowia, pacjenci z tym wariantem coraz częściej zjawiają się w szpitalach już po kilku dniach od zakażenia, a ich stan jest opisywany jako ciężki.
Wirus Delta ma nową odmianę, którą zaraża się coraz więcej osób. Również w Polsce pojawiają się pacjenci, którzy chorują na wariant AY.4.2. Minister zdrowia informuje, że odnotowano go w ponad 120 przypadkach. Natomiast standardowa wersja Delty stanowi aż 99 procent wszystkich zakażeń COVID-19.
Jak dodaje Adam Niedzielski, obecna Delta ma nieco inny przebieg niż poprzednie odmiany koronawirusa. Wystąpienie objawów zazwyczaj zajmowało około 7-10 dni, w przypadku tej odmiany jest to już zaledwie 4-7 dni. Chorzy bardzo szybko trafiają do szpitali, są w stanie ciężkim, a nawet bardzo ciężkim.
„Przebieg choroby jest na tyle szybki, że tego marginesu, od pierwszych objawów, złego samopoczucia, które skłoni nas do wykonania testu, już nie ma. I kiedy taka osoba, z dużą niewydolnością oddechową, trafia do szpitala, to respirator nie jest widzimisię lekarza. On robi, co może, żeby uratować pacjenta.”
-wyjaśnia szef resortu zdrowia. Zwraca też uwagę, że ryzyko zgonu takiej osoby jest ogromne. W ocenie ministerstwa wynosi ono aż 50 procent, a nawet więcej.