Amerykański sygnał dla Tuska w sprawie TVN i Polsat. Walczcie z ingerencją, ale nie kosztem niezależnych mediów
Departament Stanu USA wyraził zaniepokojenie działaniami polskiego rządu związanymi z planem wpisania TVN i Polsatu na listę firm strategicznych. Choć Waszyngton podkreśla wagę obrony mediów przed zagraniczną manipulacją, ostrzega przed wykorzystywaniem tego mechanizmu do wewnętrznych rozgrywek politycznych.
„W świecie, w którym wrogie ingerencje i manipulacja informacjami są coraz bardziej wyrafinowane, konieczne jest zapewnienie, by media pozostały wolne od zewnętrznych wpływów” – przekazały służby prasowe Departamentu Stanu USA w komentarzu dla Polskiej Agencji Prasowej. Waszyngton zaznaczył jednak, że walka z zagranicznymi działaniami nie może służyć celom polityki krajowej. „Ważne jest, aby działania polskiego rządu koncentrowały się na zwalczaniu wrogich działań zagranicznych przeciwników. Tego środka nie można nadużywać do celów polityki krajowej” – podkreślono.
Amerykanie przypomnieli, że pluralizm mediów jest fundamentem demokracji, a historia Polski i okres tłamszenia wolności mediów przez władze komunistyczne przypominają o jego znaczeniu. „Polska stoi dziś na pierwszej linii obrony Europy i NATO przed zagranicznymi wrogimi wpływami, dlatego tak ważne jest zachowanie niezależności mediów” – dodano w oświadczeniu.
Stanowisko Departamentu Stanu to pierwsza oficjalna reakcja ze strony USA na plany polskiego rządu dotyczące wpisania największych komercyjnych stacji telewizyjnych na listę firm strategicznych. Premier Donald Tusk argumentował tę decyzję koniecznością ochrony przed „agresywnym i niebezpiecznym przejęciem” przez podmioty zagrażające polskim interesom państwowym. Spekulacje na temat potencjalnego zakupu TVN przez firmę związaną z Viktorem Orbánem tylko zaogniły debatę.
Amerykański koncern Warner Bros. Discovery, właściciel TVN, nie skomentował jeszcze sprawy, mimo ponawianych próśb o stanowisko.
A Wy co sądzicie? Czy wpisanie TVN i Polsatu na listę firm strategicznych to konieczność obrony polskiego rynku mediów, czy może niebezpieczny precedens? Czy rząd Tuska działa w imię interesu państwa, czy zbliża się do ingerencji w wolność mediów? A może lepszym rozwiązaniem byłoby szukanie innej strategii obrony pluralizmu medialnego?
Ekspert ds. ekonomii i tematów społecznych. Kocha Warszawę i nowe technologie.