Białołęka: „Zepsuł mu się samochód, wezwał holownik i poszedł po alkohol. Wypił go, bo jak twierdził i tak już samochodu prowadzić nie będzie”
Policjanci dostali zgłoszenie o godzinie 6:50 od jednej z kierujących,że na ulicy Skarbka z gór na wysokości ulicy Derby 4, ktoś zostawił zaparkowany samochód na światłach awaryjnych i wyszedł po alkohol do sklepu.
Na miejsce przyjechała policja, która zastała mężczyznę, który siedział na miejscu pasażera i po sprawdzeniu trzeźwości 56-letni mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu. Aktualnie policjanci próbują ustalić czy mężczyzna jeszcze w trakcie jazdy był pod wpływem alkoholu.
Jak twierdził sam właściciel „Zepsuł mu się samochód, wezwał holownik i poszedł po alkohol i go wypił bo jak twierdził i tak już samochodu prowadzić nie będzie” – mówiła w rozmowie z Warszawą w Pigułce Paulina Onyszko z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.
Niezależny portal Warszawa w Pigułce. Wydawca i właściciel: Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]