Biedronka burzy Feminę? Wstrząsające zdjęcia [Jest odpowiedź właściciela Biedronki]
Na fanpage’u Jestem z Woli pojawiły się zdjęcia nadesłane przez mieszkańca Woli. Pokazują budynek w którym znajdowało się Kino Femina, z wyburzoną jedną ścianą. Co się dzieje na Solidarności?
O stanowisko zapytaliśmy nowego najemcę obiektu, firmę Jeronimo Martins, właściciela sieci Biedronka. Mimo pytania wysłanego wczoraj i zapewnień, że dzisiaj do godz. 10.00 otrzymamy stanowisko ws. obiektu, nie odstaliśmy żadnej odpowiedzi.
[AKTUALIZACJA] Jeronimo Martins Polska odpowiedziało na naszą wiadomość:
„(…) Obecnie w budynku trwają prace remontowe, przewidziane obowiązującym projektem. Podkreślamy, iż wszystkie rozwiązania architektoniczne dot. tego miejsca i związane z inwestycją ze strony JMP były przedmiotem uzgodnień ze Stołecznym Konserwatorem Zabytków. Dodatkowo informujemy, że obecnie budynek przechodzi także remont elewacji realizowany przez właściciela kamienicy”
Właściciel sklepów odniósł się także do funkcjonowania dwufunkcyjnego:
„od momentu podjęcia decyzji o inwestycji łączącej funkcję handlową i kinową, JMP podjęło szereg działań zmierzających do realizacji takiego obiektu. Między innymi wstrzymaliśmy prace, które mogły być realizowane w oparciu o posiadane pozwolenie na budowę obejmujące sam sklep, pozyskaliśmy docelowego operatora kina, przygotowaliśmy wspólnie z nim projekt obiektu dwufunkcyjnego i rozpoczęliśmy proces formalny. Należy zwrócić uwagę, że przez cały okres trwania tych wszystkich działań ponosimy koszty wynajmu lokalu.
Niestety, mimo wysiłków podejmowanych od bardzo długiego czasu przez JMP, do tej pory nie udało się uzyskać możliwości realizacji projektu dwufunkcyjnego. Głównym powodem są protesty formalne, które mnożą się od początku postępowania mającego doprowadzić do uzyskania nowego pozwolenia na budowę. W konsekwencji byliśmy zmuszeni rozpocząć prace w lokalu w oparciu
o prawomocne pozwolenie na budowę. W innym przypadku, nie uzyskując nowego pozwolenia i tracąc dotychczasowe, zostalibyśmy bez możliwości jakichkolwiek działań w wynajmowanym budynku, z wieloletnim zobowiązaniem do ponoszenia kosztów wynajmu.
(…) W związku z powyższymi okolicznościami, liczymy się z tym, że realizacja projektu dwufunkcyjnego może okazać się niemożliwa ze względu na działania podmiotów niezależnych od nas. Niezależnie od dalszych losów inwestycji, podtrzymujemy nasze deklaracje dotyczące zaangażowania się w projekty kulturalne, a w szczególności związane z kinem, na rzecz mieszkańców. W tej sprawie cały czas prowadzimy rozmowy z instytucjami kultury. Sposób realizacji inwestycji nie wpłynie również na nasze plany związane z elementami identyfikacji tego miejsca.
W każdym scenariuszu na budynku pozostanie napis Femina. Odpowiednio wyeksponowana będzie też tablica pamiątkowa, która była umieszczona wewnątrz budynku. Ewentualna identyfikacja wizualna związana z naszą działalnością będzie dostosowana do charakteru lokalizacji, jak to zapowiadaliśmy wcześniej”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.