Bomba w szpitalu Bielańskim? „Dzwonił pacjent z oddziału zamkniętego”

Łukasz, nasz czytelnik, poinformował nas, że w szpitalu Bielańskim pojawiła się policja po tym, jak ktoś zadzwonił z informacją o podłożonej bombie. Policjanci jednak szybko odstąpili od dalszych czynności. Okazało się, że o ładunku poinformował pacjent z oddziału zamkniętego.

Szpital. Fot. Pixabay

Szpital. Fot. Pixabay

„W takich przypadkach odbywa się najczęściej sprawdzenie pirotechniczne” – mówi nam Tomasz Oleszczuk z Biura Prasowego Komendy Stołecznej Policji – „Funkcjonariusze szybko jednak ustalili, że na policję dzwonił ktoś z oddziału zamkniętego”.

Z relacji świadków wiemy też, że na kilkanaście minut wstrzymano przyjmowanie pacjentów na oddział. Ze względu na problemy psychiczne, pacjent nie będzie odpowiadał za swój czyn.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl