Brakuje miejsc w prosektorium. Postawiono kontener na zwłoki
Pandemia koronawirusa przybiera na sile. W Szpitalu Południowym postawiono dodatkowy kontener na zwłoki. Wszystko dlatego, że w placówce zabrakło już miejsc w prosektorium. Wolnych łóżek jest też coraz mniej.
Jak informuje prezes miejskiej spółki „Solec”, która zarządza Szpitalem Południowym, zamówiono u wojewody dodatkowy kontener na zwłoki. Pochodzi on z rządowych rezerw i stoi przy szpitalu. Wszystko z powodu pandemii koronawirusa, która w ostatnim czasie powoduje coraz więcej ofiar śmiertelnych, a ich ciał nie ma gdzie przechowywać. W prosektorium dostępnych jest 16 miejsc.
„Budynek był szykowany na normalny szpital. Szpital covidowy wymaga więcej miejsc w prosektorium. COVID-19 ma po prostu wysoką śmiertelność. Umiera nawet 80 procent pacjentów, którzy przebywają pod respiratorami.”
-wyjaśnia Artur Krawczyk. Jak dodaje, kontener znajduje się przy wyjeździe z prosektorium, ma niecałe 20 miejsc i jest już częściowo zajęty.
Szpital Południowy przyjmuje pacjentów z całego województwa, jednak głównie są to osoby z Warszawy. Na 260 łóżek zajętych w tej chwili jest 226. Natomiast z respiratorów korzystają obecnie 34 osoby. Wszystkich miejsc z dostępem do respiratorów jest 40.