Burzliwe spotkanie ws. tramwaju na Gocław. Protesty nie przyniosły skutku
Trwa właśnie spotkanie w sprawie tramwaju na Gocław. Mimo burzliwej atmosfery i licznych głosów sprzeciwu władze dzielnicy obstają przy inwestycji. Wygląda więc na to, że klamka zapadła, a spotkanie ma charakter informacyjny. Jak mówi burmistrz pozostało jednak „wiele do wyjaśnienia”.
Spotkanie rozpoczęło się od stwierdzenia, że „ogródki działkowe zostaną zachowane”. Mieszkańcy natychmiast wyrazili swoje niezadowolenie twierdząc, że tramwaj przecina część z nich i inwestycja spowoduje ich likwidację.
Burmistrz żywiołowo broni inwestycji przytaczając kolejne argumenty „za”. Nie przekonuje to większości mieszkańców Saskiej Kępy, którzy oskarżają władze dzielnicy o zmowę z deweloperami i brak troski o mieszkańców.
„Urząd Dzielnicy powinien w jakiś sposób pogodzić mieszkańców, a nie antagonizować ich” – komentuje obecny na spotkaniu Marek Borkowski, radny Pragi Południe (PiS) – „W moim odczuciu powinno rozważyć się zorganizowanie referendum w dzielnicy i to z udziałem mieszkańców Grochowa i Kamionka”. Dodaje także, że tego rodzaju spotkania nic nie wnoszą i nie sprzyjają konstruktywnemu dialogowi.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.