Cięta odpowiedź gospodyni domu na kartkę od mieszkańców

Starsi mieszkańcy Warszawy zapewne pamiętają, że Gospodarz Domu, to był człowiek-instytucja. W przeciwieństwie do kultowego Anioła z serialu Alternatywy 4, w moim bloku Pani Gospodyni była wspaniała i pomocna niczym Pan Popiołek z „Domu”. Zawsze mogliśmy jako lokatorzy liczyć na Jej pomoc. 

Zresztą chciałoby się napisać kiedyś to były inne czasy. Z sąsiadami utrzymywało się przyjacielskie stosunki, zostawiało się dzieci i spędzało czas. Wszystko płynie, więc zmieniają się i obyczaje. Ludzie wolą pisać zamiast po prostu ze sobą porozmawiać.

Na warszawskim Mokotowie pojawiło się ogłoszenie skierowane do gospodyni. Lokatorzy chcieli by Pani umyła okna „Mieszkańcy uprzejmie proszą o umycie wszystkich okien w bloku” – napisali. Niedługo potem pojawiła się odpowiedź:

„Jestem osobą, która rozumie, więc do mnie się mówi, nie pisze po ścianach jak menele. Za 600 zł miesięcznie robię budynek i  czynem społecznym, teren więc okna niech umyje zarząd – społecznie” – napisano długopisem.

Zdjęcie zostało opublikowane na Twitterze i błyskawicznie obiegło media społecznościowe.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl