Czarnoskóra Polka zaatakowana przez Ukraińca: „Czarna do siebie”
Nasza Czytelniczka Kamila jest Polką, jednak ma inny kolor skóry niż większość z nas. Kobieta pracuje w służbach mundurowych i za zasługi dla obronności Polski dostała nagrodę od Komendanta Stołecznego Policji. Postanowiła ona powielić się z nami historią, która dowodzi, że ofiarą rasizmu można paść ze strony obcokrajowca we własnym kraju.
Fot. Pixabay
„26 maja 2019 pod oddziałami Prewencji Policji zaczepił mnie mężczyzna narodowości ukraińskiej. Myślałam że chce zapytać o drogę więc zdjęłam słuchawki. On na to : ” Ja Ukrainian” odpowiedziałam mu że mnie to nie interesuje ,założyłam słuchawki i dalej szłam, a mężczyzna dalej za mną
Nie wiedząc o co mu chodzi zdjęłam jedną słuchawkę a On w tym czasie : „Ty czarna do siebie ” odpowiedziałam mu że jestem u siebie, a to On przyjechał do mojego kraju i ma obowiązek przestrzegania prawa na terenie RP.
Dalej był agresywny, wykrzykiwał obraźliwe teksty wobec mnie. Obezwładniłam go ,pobiegłam do dyżurnych którzy go zatrzymali i została wezwana lokalna policja. Zatrzymali go na 24h po nocy na pdoz przyznał się. Po rozprawie odsiaduje wyrok” – pisze Czytelniczka.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.