Czerwony alert znanej organizacji. Zjawiska uderzą w Polskę, jak i w Europę
Rok 2024 może być najgorętszym w historii. Fala upałów to jednak dopiero początek. WMO ostrzega, że zarówno Europę, jak i Polskę mogą czekać ekstremalne uderzenia upałów, opadów, wichur i innych agresywnych zjawisk pogodowych.
Klimatyczny „czerwony alert” na COP29 w Baku
Podczas otwarcia tegorocznego szczytu klimatycznego COP29 w Baku sekretarz generalna Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO), Celeste Saulo, ogłosiła przełomową, choć niepokojącą informację – rok 2024 może okazać się najgorętszym w historii pomiarów. Raport „State of the Climate 2024” wskazuje, że od początku roku średnia globalna temperatura wzrosła o 1,54°C względem poziomów sprzed epoki przemysłowej. Prognozy takie stawiają pod dużym znakiem zapytania szanse na realizację celów klimatycznych, które od lat były priorytetem międzynarodowych negocjacji.
Porozumienie paryskie z 2015 roku ustaliło ambitny cel ograniczenia wzrostu średniej temperatury do 1,5°C powyżej poziomu sprzed ery przemysłowej. Dekada 2015-2024 jest jednak najgorętsza w dotychczasowej historii pomiarów, a gwałtowny wzrost temperatury w 2024 roku sprawia, że osiągnięcie tego celu wydaje się coraz mniej prawdopodobne. Saulo podkreśliła, że choć jeden rekordowy rok nie oznacza automatycznego złamania globalnych zobowiązań, to jednak nieustannie rosnący trend rodzi poważne obawy o przyszłość.
Ekstremalne zjawiska pogodowe – nowa codzienność
Saulo, podczas konferencji prasowej, zaznaczyła, że niszczycielskie zjawiska klimatyczne, które niegdyś były rzadkością, stają się obecnie „normą”. Rekordowe opady, fale upałów, intensywne cyklony czy katastrofalne pożary dotykają coraz większych obszarów. Działa tu m.in. mechanizm El Niño – zjawisko cyklicznego ocieplania się Pacyfiku, które przyspiesza zmiany w klimacie i wzmaga ekstremalne warunki pogodowe.
Jednym z najgroźniejszych efektów tych zmian jest możliwość przechowywania większych ilości wody przez cieplejszą atmosferę, co prowadzi do bardziej intensywnych i częstszych opadów. Przykład Hiszpanii, gdzie obfite deszcze spowodowały lokalne podtopienia i zniszczenia, pokazuje, jak drastyczne mogą być skutki globalnego ocieplenia.
Cel klimatyczny w zasięgu, ale zagrożony
Cel porozumienia paryskiego, mimo że pozornie wciąż pozostaje w zasięgu, jest obecnie mocno zagrożony. Średnia temperatura ostatnich dwóch dekad wzrosła o 1,3°C, co wciąż mieści się w wyznaczonych ramach, jednak dynamika zmian niepokoi. Jeśli wzrost temperatury będzie nadal postępować w tak szybkim tempie, obecne cele mogą okazać się niewystarczające, aby przeciwdziałać katastrofalnym konsekwencjom.
Sekretarz generalna WMO zwróciła uwagę, że rekordy temperatur to jedynie wierzchołek góry lodowej – zmiany klimatyczne są już wyraźnie widoczne i mają wpływ na wszystkie aspekty życia społecznego i gospodarczego. Zwróciła uwagę, że „cieplejsza atmosfera to również zmiany, które wpływają na całe ekosystemy i życie ludzkie”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.