Czy Polska wyśle żołnierzy na Ukrainę? Pilne oświadczenie ministra obrony narodowej
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zabrał głos w sprawie potencjalnego wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Pytania o taki ruch pojawiły się po słowach Donalda Trumpa o tym, że to Europa powinna wziąć na siebie ciężar ewentualnej misji pokojowej.

Fot. Shutterstock
W swoim wystąpieniu wicepremier podkreślił, że bezpieczeństwo jest absolutnym priorytetem dla polskiego rządu, parlamentarzystów i wszystkich obywateli. – Inne sprawy muszą być mu podporządkowane – zaznaczył szef resortu obrony. – Polska nie wyśle żołnierzy polskich do Ukrainy, chcę to jasno i wyraźnie powiedzieć – podkreślił szef MON. Zaznaczył, że jest to oficjalne stanowisko całego rządu, reprezentowane zarówno przez premiera Donalda Tuska, jak i ministra spraw zagranicznych.
Deklaracja ta była bezpośrednią odpowiedzią na wystąpienie polityka Konfederacji Sławomira Mentzena, który zapowiedział przygotowanie projektu uchwały wzywającej polski rząd do niewysyłania wojsk na Ukrainę. Minister Kosiniak-Kamysz wyraźnie zaznaczył, że tego typu apele są zbędne, ponieważ rząd już przyjął takie stanowisko.
Kosiniak-Kamysz zwrócił również uwagę na polski wkład w zwiększanie nakładów na obronność, wskazując, że Polska powinna być wzorem dla całej Europy w tym zakresie. Polska na obronność przeznacza obecnie ponad 4 procent PKB, co jest jednym z najwyższych wskaźników wśród krajów NATO.
Stanowisko przedstawione przez ministra obrony narodowej jest zgodne z dotychczasową polityką rządu, który wspiera Ukrainę militarnie i humanitarnie, ale konsekwentnie wyklucza bezpośredni udział polskich żołnierzy w działaniach bojowych na terytorium objętym konfliktem.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.