Dodatkowe wsparcie od rządu: 700 zł dla pracujących
Propozycja zwiększenia płacy minimalnej o 700 zł, nazywana „700 plus dla pracujących”, trafiła na listę prac legislacyjnych rządu. Oczekuje się, że zmiany te zaczną obowiązywać w 2024 roku.
Rząd dotrzymał swoich obietnic dotyczących podwyższenia płacy minimalnej o 700 zł, umieszczając tę kwestię wśród najważniejszych prac legislacyjnych.
Planowany rozkład zarobków w Polsce wygląda następująco:
Począwszy od 1 lipca tego roku, minimalne wynagrodzenie wyniesie 3600 zł brutto. W przyszłym roku przewiduje się dwuetapową podwyżkę. W styczniu wynagrodzenie wzrośnie do 4270,60 zł, zaś w lipcu osiągnie 4300 zł brutto. To ostatecznie oznacza wzrost o 700 zł w porównaniu do wynagrodzenia z 2023 roku.
Stawka godzinowa również zostanie podniesiona. Na początek roku osiągnie wartość 27,7 zł brutto, a w lipcu – 28,1 zł brutto.
W przypadku braku porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego na temat wysokości minimalnego wynagrodzenia i stawki godzinowej na 2024 rok, Rada Ministrów będzie musiała ustalić te kwoty poprzez wydanie rozporządzenia – najpóźniej do 15 września danego roku – jak informuje komunikat dotyczący planu.
Wprowadzenie tych zmian wpłynie na sytuację ponad 3 milionów obywateli Polski.
Zwiększenie kar w związku z podwyżką płacy minimalnej
Wraz z podwyżką minimalnego wynagrodzenia, kwoty grzywien oraz innych sankcji również wzrosną. Niewielki wzrost kar o kilkadziesiąt złotych nie będzie stanowił problemu, ale przewiduje się też znacząco wyższe kary, głównie za przewinienia w zakresie podatkowym.
Z analizy portalu Naszemiasto.pl wynika, że po wprowadzeniu nowej wysokości płacy minimalnej najwyższa teoretyczna kara może wynieść nawet 33 miliony zł. Portal wyjaśnia, że minimalna grzywna wynosi co najmniej 10 dziennych stawek, natomiast maksymalna – 720 dziennych stawek. Dzienna stawka jest obliczana jako 400-krotność płacy minimalnej, co daje 48 tys. zł. W efekcie, 48 tys. zł pomnożone przez 720 stawek daje potencjalną maksymalną grzywnę w wysokości 33 560 400 zł.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.