Dramat milionów Polaków! Zdrożeje już nie tylko gaz, prąd czy zakupy. Będą kolejne podwyżki

Już nie tylko gaz, prąd i codzienne zakupy. Na horyzoncie szykują się kolejne podwyżki. Dla wielu Polaków będzie to oznaczało znaczne zaciskanie pasa.

Fot. Warszawa w Pigułce

Fala podwyżek cen wody i ścieków zalewa Polskę. W ostatnim czasie niemal wszystkie większe miasta w Polsce doświadczyły znaczących wzrostów opłat za wodę i odprowadzanie ścieków, a skala niektórych podwyżek sięga nawet kilkudziesięciu procent.

Według danych opracowanych przez money.pl, sytuacja w największych miastach przedstawia się następująco:

  • Warszawa odnotowała wzrost o 19,7% do 13,72 zł za metr sześcienny,
  • Kraków o 10,4% do 13,62 zł,
  • Łódź aż o 34,9% do 12,00 zł.
  • We Wrocławiu cena wzrosła o 19,5% do 14,10 zł,
  • W Poznaniu o 16,2% do 14,83 zł,
  • W Gdańsku o 9,8% do 11,65 zł.
  • Szczecin doświadczył podwyżki o 9,0% do 14,79 zł,
  • Lublin o 14,8% do 11,28 zł,
  • Katowice o 9,8% do 17,05 zł, co czyni je najdroższym miastem wojewódzkim pod względem opłat za wodę i ścieki.
  • Najbardziej drastyczna podwyżka miała miejsce w Białymstoku, gdzie ceny wzrosły o 49,0% do 12,25 zł.
  • Jedynym miastem wojewódzkim, które nie odnotowało podwyżki, jest Bydgoszcz, gdzie cena pozostała na poziomie 10,42 zł.

Przyczyny tych podwyżek są wielorakie. Miejskie przedsiębiorstwa wodociągowe tłumaczą je rosnącymi kosztami energii, inflacją oraz koniecznością inwestycji w infrastrukturę. Na przykład we Wrocławiu, gdzie podwyżka wyniosła 19,5%, MPWiK podkreśla, że od maja 2020 roku ceny pozostawały na niezmienionym poziomie, mimo że zsumowana inflacja w tym okresie wyniosła 36,97%, a koszty gazu i prądu wzrosły odpowiednio o 283% i 63%.

Podobna sytuacja miała miejsce w Łodzi, gdzie przez sześć lat obowiązywała taryfa z 2018 roku. W Białymstoku niskie stawki doprowadziły do strat finansowych przedsiębiorstwa wodociągowego, które w kwietniu 2022 roku sięgnęły 8 mln zł.

W niektórych miastach, jak Elbląg, pierwotnie planowane podwyżki były jeszcze wyższe. Po interwencji władz miasta, wzrost cen ograniczono do 27,3%, co i tak stanowi znaczące obciążenie dla mieszkańców.

Najwyższe opłaty w kraju odnotowano w gminie Gierałtowice w powiecie gliwickim, gdzie suma za metr sześcienny wody i ścieków wynosi aż 25,99 zł, po wzroście o blisko 27%.

Eksperci ostrzegają, że to może nie być koniec podwyżek. Rosnące koszty energii, inflacja oraz konieczność modernizacji infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej mogą prowadzić do dalszych wzrostów cen w przyszłości.

Dla wielu gospodarstw domowych stanowi to coraz większe obciążenie budżetowe, szczególnie w kontekście ogólnego wzrostu kosztów życia w Polsce. Już teraz mówi się o ubóstwie energetycznym, a energia elektryczna wraz z gazem i wodą są, poza produktami spożywczymi, najbardziej podstawowymi surowcami Polaków.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl