Dramat w Piasecznie. 8-latka i 3-latek zniknęli z domu. Policja apeluje do wszystkich rodziców
W Piasecznie doszło do dramatycznej sytuacji, która mogła zakończyć się tragedią. W sobotni poranek mieszkanka miasta odkryła, że jej 8-letnia córka i 3-letni syn zniknęli z domu. Natychmiast rozpoczęto intensywne policyjne poszukiwania.

Fot. Warszawa w Pigułce
Po kilku godzinach dzieci zauważyła klientka jednego z centrów handlowych. Maluchy były tam same, bez żadnej opieki.
Policja potwierdziła: to poszukiwane rodzeństwo
Funkcjonariusze dotarli na miejsce i szybko ustalili, że to poszukiwane dzieci. Okazało się, że maluchy wykorzystały sen mamy i wyszły z domu, by „pooglądać zabawki w sklepie”.
Na szczęście były całe i zdrowe.
Policja podkreśla jednak, że w takich sytuacjach:
„Liczy się każda minuta. Każde zniknięcie dziecka wymaga natychmiastowej reakcji.”
Dlaczego ta historia jest tak ważna?
W ostatnich miesiącach policja notuje coraz więcej przypadków, w których dzieci samodzielnie wychodzą z domów lub mieszkań, szczególnie w weekendy, gdy rodzice odpoczywają.
Z tego powodu funkcjonariusze apelują do opiekunów:
– zamykajcie drzwi na klucz nawet w ciągu dnia,
– zabezpieczajcie furtki i wyjścia,
– regularnie sprawdzajcie, co robią dzieci,
– reagujcie, jeśli zauważycie maluchy błąkające się same po mieście.
Co to oznacza dla czytelnika?
Każdy rodzic powinien potraktować tę historię jako ostrzeżenie.
Dzieci potrafią wyjść z domu szybciej, niż dorosły zdąży się obudzić. Stała kontrola i zabezpieczenie mieszkania mogą zapobiec podobnym dramatom.Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i policji sprawa zakończyła się szczęśliwie. Ale ta historia pokazuje, że brakuje naprawdę niewiele, aby doszło do tragedii.
Policja apeluje — jeśli widzisz samotne, zagubione dziecko, reaguj natychmiast.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.