Dramatyczny telefon z prośbą o pomoc. Słowa mężczyzna nie pozostawiały wątpliwości
W Nasielsku policja zatrzymała 69-letnią kobietę, podejrzaną o stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej wobec swojego męża, 75-letniego mężczyzny. Pokrzywdzony sam zadzwonił na policję i poprosił o pomoc.
Zgłoszenie, które wywołało interwencję, pochodziło od samego pokrzywdzonego, który podczas telefonu na numer alarmowy relacjonował przemoc oraz groźby śmierci i uszkodzenia ciała ze strony żony. Policjanci z nasielskiego komisariatu natychmiast podjęli działania, zatrzymując kobietę w jej miejscu zamieszkania.
Podczas zatrzymania i śledztwa, które nastąpiło, ujawniono szereg niepokojących informacji. 75-letni mężczyzna opisał, że jego żona nie tylko stosowała wobec niego przemoc fizyczną, uderzając go po twarzy i głowie, ale również psychiczną, grożąc mu pozbawieniem życia czy otruciem. W odpowiedzi na te doniesienia, policja zastosowała procedurę „Niebieskie Karty”, mającą na celu ochronę ofiar przemocy domowej.
Prokuratura Rejonowa w Pułtusku, po zapoznaniu się ze sprawą, postanowiła nałożyć na podejrzaną środki zapobiegawcze. Kobieta została objęta policyjnym dozorem, a także otrzymała zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym mężem. Dodatkowo, musiała opuścić wspólnie zajmowane mieszkanie na okres 3 miesięcy.
Ten przypadek rzuca światło na ciągle aktualny problem przemocy domowej, pokazując, że może ona dotyczyć osób w każdym wieku i w różnych sytuacjach życiowych. Podkom. Joanna Wielocha, rzecznik prasowy komisariatu w Nasielsku, podkreśla, że takie zachowania są nieakceptowalne i każdy przypadek będzie traktowany z najwyższą powagą.
Mieszkance Nasielska grozi teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Przypadek ten jest przestrogą i przypomnieniem o konsekwencjach prawnych, jakie niosą za sobą akty przemocy domowej.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.