E-papieros a koronawirus. Jak palenie zmienia funkcjonowanie organizmu?
Od wybuchu pandemii mówiło się o negatywnych skutkach palenia papierosów, które powoduje większe ryzyko zakażenia COVID-19. Teraz naukowcy zbadali jak e-papierosy zmienią reakację organizmu na wirusy.
Fot. Pixabay
Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z UNC-Chapel Hill, którzy sprawdzili jak palenie elektronicznych papierosów wpływa na organizm i ryzyko zakażenia. Okazuje się, że u palaczy zupełnie inna jest odpowiedź immunologiczna na wirusy, zarówno grypy, jak i SARS-CoV-2. Wyniki opublikowano niedawno w magazynie medycznym „American Journal of Respiratory Cell and Molecular Biology”.
Podczas analizy porównano osoby używające e-papierosów z osobami palącymi normalny tytoń i osobami, które nie palą wcale. Łącznie przebadano kilkaset osób w wieku od 18 do 40 lat. Uczestnikom badania wszczepiono modelowaną infekcję grypową, całkowicie bezpieczną do organizmu.
Okazuje się, że użytkownicy papierosów elektronicznych są bardziej podatni na wirusy. Wdychanie dymu tytoniowego wiąże się również ze zwiększonym ryzykiem infekcji wirusowych. Dodatkowo, opary z e-papierosów osłabiają odporność w drogach oddechowych, w szczególności z ochronną warstwę śluzówki wyściełającą wnętrze jamy nosowej. COVID-19 jest chorobą, która atakuje przede wszystkim płuca. Dlatego u osób palących, ryzyko zakażenia i ciężkiego przechodzenia choroby jest znacznie większe.
