Efekt cieplarniany przez… Hannę Gronkiewicz-Waltz? [MAPA CIEPŁA]
Aktywiści ze stowarzyszenia „Miasto jest nasze” obwiniają Hannę Gronkiewicz-Waltz o powiększenie „warszawskiej wyspy ciepła” oraz o anomalie pogodowe w stolicy. Jak twierdzą to własnie jej polityka i zgoda na wycinanie setek tysięcy drzew jest przyczyną zmian pogodowych.
Czym jest „wyspa ciepła”? To obszar, najczęściej w centrów dużych miast, gdzie temperatura przewyższa temperaturę na pozostałym obszarze miasta, nawet o parę stopni Celsujsza. Poniższa mapa, opracowana przez dr hab. Barbary Sudnik-Wójcikowskiej z Zakładu Ekologii Roślin i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Warszawskiego pokazuje różnice w temperaturze poszczególnych części Warszawy.
„Warszawska wyspa ciepła. Różnice temperatur w Warszawie latem wynoszą nawet 20 stopni Celsjusza. Na powstawanie wyspy ciepła ma wpływ wycinka drzew i betonowanie coraz większej powierzchni miasta. Przypomnijmy tylko, że w ciągu 6 lat prezydentury Hanny Gronkiewicz Waltz wycięto ponad 140 tysięcy dorosłych drzew. Zabudowano też kliny napowietrzające m.in. wycięto park nad Jeziorkiem Gocławskim a wcześniej w miejsce innego klina zbudowano Marinę Mokotów.” – Pisza aktywiści z „Miasto jest Nasze”.
Dlatego członkowie stowarzyszenia stworzyli akcję „Jawność dla wycinki drzew”. Internauci publikują tam informacje o wszystkich wycinkach drzew w ich okolicy. W wydarzeniu bierze udział ponad 2000 użytkowników. Ponadto żądają „utworzenia jednej, publicznej strony w BIP m.st. Warszawy, na której zainteresowani mieszkańcy, znaleźliby wszystkie wnioski oraz wydane decyzje dot. wycinki drzew na terenie Warszawy”
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.