Epidemia grypy trwa! Najgorzej jest na Mazowszu i Pomorzu

Zapowiadana przez ekspertów epidemia zachorowań na grypę stała się faktem. W pierwszym tygodniu grudnia chorowała rekordowa liczba osób, głównie w województwach mazowieckim i pomorskim

Jak podaje portal Medonet.pl, w pierwszym tygodniu bieżącego miesiąca liczba zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce wyniosła 187 tys. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy informuje, że jest to największy tygodniowy wynik od początku sezonu infekcyjnego. Prawdopodobnie, drugiej fali możemy spodziewać się na przełomie lutego i marca.

Największą zachorowalność odnotowano na Mazowszu, gdzie doszło do ponad 31 tys. przypadków. Około 30 tys. przypadków miało miejsce w województwie pomorskim, ale populacja Pomorza jest ponad dwa razy mniejsza.

Chorują głównie najmłodsi, jednak grypa, z powodu potencjalnych powikłań, najbardziej niebezpieczna jest dla seniorów. Dlatego warto brać pod uwagę szczepienia przeciwko grypie, zwłaszcza w grupach największego ryzyka.

„Grypa powoduje komplikacje, które dotyczą wszystkich. Każdy starszy człowiek na skutek niedyspozycji spowodowanej chorobą mniej się rusza, mniej pije, a to wszystko sprzyja stanom, które leżą u podłoża załamania zdrowotnego. Mniejszy ruch i niedostateczne nawodnienie sprzyjają zagęszczeniu krwi, a to z kolei występowaniu zakrzepicy, zawałów serca i udarów ośrodkowego układu nerwowego. To są częste następstwa grypy, które niedostatecznie łączone są z wyjściową przyczyną, jaką było zachorowanie na grypę.” – informował dla portalu Medonet.pl, prof. dr hab. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, członek Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.

Profesor Szenborn podkreślił również, że kontakt osób młodych ze starszymi, może skutkować u seniorów zachorowalnością na grypę i późniejszymi powikłaniami jak np. zapalenie płuc lub powikłania sercowo-naczyniowe, które ze względu na wiek, są niezwykle niebezpieczne.