Genialna akcja marketingu warszawskiego Volvo. "Wiemy, że […] wybiera się na paintballa"

Jakiś czas temu na portalach społecznościowych pojawiła się korespondencja jednego z fanów profilu Volvo z dilerem samochodów. Jak wynikało z rozmowy użytkownik dostawał newsletter. Postanowił więc zrewanżować się tym samym i podzielić się z producentem swoimi… planami na weekend.

Kiedy zawrzało w internecie na odpowiedź marketingu Volvo nie trzeba było długo czekać:

„Wiemy skądinąd, że Tomek Atlowski w najbliższą sobotę wybiera się na paintballa. Tomku, co prawda nie mamy profesjonalnego sprzętu do tego sportu, ale chętnie wypożyczymy Ci na weekend profesjonalny samochód Volvo! Poprosimy o ponowny kontakt w celu ustalenia szczegółów.” – napisał przedstawiciel Volvo w komunikacie opatrując go oryginalnym zdjęciem. Jak zareagował użytkownik?

„Bardzo Panstwu dziekuje. Sprzet profesjonalny posiadam a i samochod jezdzacy takze. Moze nie Volvo ale na glowe nie kapie (chyba ze dach otworze). Pozdrawiam”

Akcja przyniosła oczekiwane efekty. Poza publikacjami post polubiło ponad 18 tys osób i zyskał on ponad 850 udostępnień. Zapytaliśmy Volvo o to czy obsługuje ich jakaś agencja czy to tylko pomysł warszawskiego marketingu. Jak odpowiedział nam Rafał Zomerfeld, z działu PR, jest to wewnętrzny pomysł firmy:

„O naszej korespondencji zrobiło się głośno w social media, postanowiliśmy więc odpowiedzieć na nią naszymi oficjalnymi kanałami. Pomysł zrodził się wspólnie w działach marketingu i PR Volvo”.