Grozili tasakiem, skaleczyli i okradli
Kryminalni z Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój, do którego doszło w mieszkaniu przy Alei Zjednoczenia. Napastnicy grozili ofierze tasakiem, skaleczyli ją, a następnie zabrali dwa telefony komórkowe oraz podgrzewacz do tytoniu.
Decyzją sądu 21-latek i 22-latek zostali aresztowani na okres trzech miesięcy. Za rozbój grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto jeden z mężczyzn był poszukiwany przez policję w Olsztynku.
Kilka dni temu policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju do jakiego doszło w mieszkaniu przy Alei Zjednoczenia. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że umówił się przez Internet na spotkanie z mężczyzną. Do lokalu przyszło dwóch mężczyzn, którzy chwilę po wejściu zaatakowali pokrzywdzonego tasakiem. Sprawcy zażądali pieniędzy, wcześniej kalecząc swoją ofiarę. Gdy pokrzywdzony zaczął wzywać pomocy zabrali mu dwa telefony komórkowe i podgrzewacz do tytoniu. Pokrzywdzony wycenił straty na kwotę 5300 złotych.
Sprawą od razu zajęli się bielańscy policjanci z wydziału kryminalnego. W wyniku pracy operacyjnej zebrali wszelkie informacje, które pozwoliły na ustalenie osób podejrzanych o to przestępstwo. Ze zgromadzonego przez funkcjonariuszy materiału wynikało, że napastnikami mogą być dwaj mieszkańcy dzielnicy.
Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty rozboju. Ponadto okazało się, że 22-latek jest poszukiwany przez policjantów w Olsztynku. Śledczy prowadzący sprawę wystąpili do sądu z wnioskiem o areszt dla zatrzymanych. Decyzją sądu 21-latek i 22-latek zostali aresztowani na okres trzech miesięcy. Za popełnienie tego przestępstwa grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku. Kocha koty i Warszawę.