Gwałtowne hamowanie autobusu. Pasażer wybił głową szybę

Do niebezpiecznego zdarzenia w ruchu drogowym doszło dziś przed południem na ulicy Łopuszańskiej. Autobus komunikacji miejskiej linii 189 z niewyjaśnionych przyczyn gwałtownie zahamował, co doprowadziło do upadku jednego z pasażerów.

Ewa Kołdys z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji poinformowała, że ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca z nieznanych powodów nagle zdecydował się na ostre hamowanie. W wyniku tego manewru jeden z podróżnych przewrócił się i uderzył głową w szybę autobusu. Mężczyzna został natychmiast przewieziony do najbliższego szpitala, gdzie lekarze stwierdzili, że jego stan zdrowia na szczęście nie zagraża życiu.

Na miejscu wypadku obecni byli również ratownicy medyczni, którzy udzielili pomocy innemu pasażerowi. Jak się okazało, jego obrażenia były na tyle niegroźne, że nie wymagały hospitalizacji.

Ewa Kołdys podkreśliła również, że przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że kierowca autobusu był trzeźwy w chwili zdarzenia. Policja prowadzi obecnie dalsze dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności tego niefortunnego incydentu.

Gwałtowne hamowanie jest przyczyną wielu nieszczęść i niestety nie jest to odosobniony przypadek. Dziś rano do podobnego zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu ulic Racławickiej i Żwirki i Wigury. Z kolei w lipcu, z powodu gwałtownego hamowania, zmarł jeden z pasażerów. Przed podobnymi przypadkami ostrzegał też nasz Czytelnik, który pracuje, jako kierowca stołecznego autobusu.