Historyczne wystąpienie Leona XIV. Wszystkie oczy zwrócone na Rzym!
Nowy przywódca Kościoła katolickiego po raz pierwszy zwrócił się do wiernych z balkonu Bazyliki św. Piotra. Jego słowa wybrzmiały w wyjątkowym momencie i szybko obiegły świat. To wystąpienie już teraz określane jest jako symboliczne otwarcie nowego pontyfikatu.

fot. Warszawa w Pigułce
Nowy papież przemawia do świata. Jasny apel w sprawie Ukrainy
Tysiące wiernych na placu św. Piotra i miliony przed ekranami. Po raz pierwszy od wyboru papież Leon XIV publicznie przemówił do świata. I już w pierwszym wystąpieniu z Watykanu wybrzmiały słowa, które nie pozostawiają wątpliwości: nowy papież nie będzie milczał wobec wojny.
Debiut na balkonie bazyliki
W niedzielę, 11 maja, dokładnie o godzinie 12:00, Leon XIV pojawił się na loggii Bazyliki św. Piotra, by poprowadzić modlitwę Regina Coeli. Zgromadziło się około 150 tysięcy wiernych, a tłum wypełnił nie tylko plac, ale i przyległe ulice. W tłumie dostrzec można było polskie flagi, transparenty i ogromne emocje.
– Drodzy bracia i siostry, dobrej niedzieli – rozpoczął papież, dodając, że nieprzypadkowo jego pierwsze publiczne wystąpienie przypada na niedzielę Dobrego Pasterza. Słowa Leona XIV zostały przyjęte z entuzjazmem, ale prawdziwe poruszenie wywołał jego apel o pokój.
Mocny głos w sprawie Ukrainy
– Zwracam się do wielkich tego świata: nigdy więcej wojny – powiedział papież, kierując swój apel bezpośrednio do „ukochanego ludu ukraińskiego”. Była to jednoznaczna deklaracja poparcia dla narodu, który od ponad dwóch lat zmaga się z rosyjską agresją.
Komentatorzy nie mają wątpliwości – to symboliczny sygnał, że Watykan nadal będzie aktywnym głosem w sprawach globalnych konfliktów. Nowy papież, podobnie jak jego poprzednik Franciszek, stawia na prostotę, bliskość z wiernymi i zaangażowanie w aktualne wyzwania.
Kontynuacja i nowy rozdział
Pontyfikat Leona XIV zapowiada się jako kontynuacja drogi Franciszka, ale z własnym tonem i stylem. Nowy papież już od pierwszych chwil podkreśla duchowe fundamenty Kościoła i jego misję wobec cierpiących. Jego pierwsze słowa wskazują, że nie będzie uciekał od tematów trudnych, a głos Kościoła może jeszcze wyraźniej wybrzmieć w międzynarodowych debatach.

Kocham Warszawę, podróże i gastronomię i to właśnie o nich najczęściej piszę.