Hołdys: „Instalacja Bąkiewicza była zagrożeniem. Straż miejska poleciła ją zdemontować. Wtedy zjawiła się policja…”. Sprawdziliśmy to

Wczoraj na Twitterze Zbigniew Hołdys napisał: „Instalacja głośnikowa Bąkiewicza była zagrożeniem dla ludzi, Straż Miejska poleciła ją zdemontować, wtedy zjawiła się @Policja_KSP i odsunęła Straż (podano dostała taki rozkaz), po czym pilnowała, by Bąkiewicz mógł obrażać nas bez przeszkód.


Postanowiliśmy skontaktować się ze strażą miejską i policją, żeby dowiedzieć się dokładnie jak wyglądała sytuacja.

Interwencja dotyczyła art. 84 Kodeksu Wykroczeń” – mówi nam Jerzy jabraszko z Referatu Prasowego Straży Miejskiej.

Przeszkodą tą była instalacja nagłośniająca. Interwencja zakończyła się skierowaniem wniosku do sądu o ukaranie.” – dodaje rzecznik.

Pomimo prób kontaktu nie udało nam się dodzwonić do rzecznika Stołecznej Policji. Być może pojawi się stanowisko na Twitterze.

Niezależny portal Warszawa w Pigułce. Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]
Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]