Horror! Wesz weszła pasażerce do włosów! Ludzie boją się robactwa.
„Pasażerowie najbardziej boją się robactwa, które łazi po siedzeniach. W metrze też są pluskwy.” – pisze Pani Teresa w rozmowie z Warszawą w Pigułce.
Temat osób bezdomnych w komunikacji miejskiej poruszaliśmy już niejednokrotnie.
Dziś Pani Teresa zrobiła zdjęcie w autobusie linii 504 na przystanku Metro Kabaty.
„Moja znajoma jechała autobusem i wlazła jej wesz do włosów, dopiero w domu ją znalazła. Cały dzień z nią chodziła i czuła jak jej łazi po głowie.” – opowiada Pani Teresa.
Oczywiście nie można dowieść, że wesz skoczyła kobiecie na głowę w komunikacji, jednak kobieta jest o tym przekonana.
Czy uda się znaleźć zdrowy balans pomiędzy chęcią pomocy, a interesem pasażerów i ich bezpieczeństwem?
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.