Ile potrwa epidemia? Prognozy przerażają

Ministerstwo Zdrowia i inne państwowe instytucje są ostrożne w ferowaniu wyroków na temat końca epidemii. Zależy im na tym, by jak najbardziej wyhamować przyrost zakażeń. Zdaniem eksperta koniec epidemii może potrwać jeszcze długi czas.

Doktor Franciszek Rakowski z ICM UW opowiadał WP.PL o opracowanych przez instytut modelach. Zastrzega, że były przygotowywane zakładając, że epidemia przebiega bez interwencji władz.

Według symulacji nastąpi rozwój choroby nastąpi w miastach, a następnie przeniesienie się na wsie. Scenariusze są dwa. Albo nastąpi gwałtowny i wysoki stopień zakażeń albo będzie próbować się go spłaszczyć ponosząc wysokie koszta gospodarcze. Pierwszy scenariusz jest tragiczny, bo system opieki zdrowotnej nie poradzi sobie z nawałem liczby zakażonych co pokazują już systemy m.in. we Włoszech i Hiszpanii.

Według eksperta koniec epidemii to czas, kiedy całe społeczeństwo zostanie uodpornione. Może się to stać albo poprzez przechorowanie albo poprzez wynalezienie szczepionki. W tym przypadku zakłada się, że epidemia może potrwać nawet 18-20 miesięcy.

Ministerstwo nie wypowiada się oficjalnie na temat zakończenia epidemii. Takie pytania padają właściwie na każdej konferencji prasowej, ale odpowiedź jest zawsze taka sama. Rząd liczy na to, że za tydzień lub dwa działania przyniosą skutek i liczba zakażeń wyhamuje.