Jedna osoba nie żyje, czworo rannych, w tym dwoje dzieci. Koszmarny wypadek przy Torwarze

W nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Na wysokości Torwaru zderzyły się dwa pojazdy. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne, w tym dwoje małych dzieci.

Bartłomiej Śniadała z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji poinformował, że służby otrzymały zgłoszenie około godziny 1.30. Ze wstępnych ustaleń wynika, że osobowy volkswagen najechał na tył forda, który następnie uderzył w bariery energochłonne.

37-letni pasażer forda zginął na miejscu. Cztery osoby, w tym kierująca fordem 37-letnia kobieta, dwoje dzieci w wieku 4 i 8 lat oraz kobieta z volkswagena, zostały przewiezione do szpitala.

Szczególnie niepokojący jest fakt, że w volkswagenie podróżowało trzech nietrzeźwych mężczyzn. Jak przekazał oficer prasowy, 22-latek miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie, a 27- i 28-latek po ponad promil. Wszyscy trzej zostali zatrzymani, a pojazd zabezpieczono do dalszych badań.

Policja prowadzi śledztwo, aby ustalić, który z zatrzymanych mężczyzn kierował pojazdem w momencie wypadku.